Blog wyświetlono

środa, 16 sierpnia 2023

9320.Jak pisać, mówić, myśleć o Ukrainie?

Słownikowo dozwolone są obie formy, zarówno „w Ukrainie" jak i „na Ukrainie". Ale pod kątem poprawności politycznej i w obliczu trwającej wojny, wypada mówić „w Ukrainie”.  W ten sposób, możemy dać wyraz solidarności z narodem ukraińskim i podkreślać odrębność Ukrainy jako niezależnego państwa. To istotne, zważywszy na wojenną rzeczywistość. Od języka zaczynają się zmiany, im szybciej wdrożymy właściwą formę, tym skuteczniej wesprzemy sąsiadów zmagających się z rosyjską napaścią. Nie oznacza to jednak, że jest to konieczność – jeśli chcemy pozostać przy formie "na Ukrainie", możemy ją jak najbardziej stosować!  - "W Ukrainie" czy "na Ukrainie"? Która z tych form jest poprawna? Znamy odpowiedź na to pytanie: RMF FM

Zwrot „poprawności politycznej” już sugeruje, że ową „poprawność polityczną” ktoś nam narzuci, wskaże, zaleci, by była właśnie poprawną. Poprawną wg czyich wskazówek?

Fakt oczywisty (jakby były fakty nie oczywiste) agresji Rosji na Ukrainę, i trwanie tam wojny „w Ukrainie”, przez media, doświadczalny przynajmniej tym, którzy słuchają/oglądają owe media.

I tutaj kolejny dylemat: Jak pisać o wojnie w Ukrainie? Tak jak media polskie informują np.: w nalocie dronów i rakiet na… „zginęli cywile, w tym dzieci”! A niemal jednocześnie podaje się (cały czas piszę o mediach polskich), że setki żołnierzy rosyjskich zginęło…

Jak pisać o żądaniach Ukrainy i jej prezydenta o coraz większe dostawy, wsparcia i niemal objęcia tego państwa art. 5 paktu NATO wskazującego wprost, że „bez Ukrainy” Świat nie jest i nie będzie nic wart.

A jak pisać o Ukrainie, która do tej pory - a przynajmniej jej niektórzy dawni przywódcy - krew na rękach mają za „mordy na kresach”, za „eksterminacje Lachów” na Wołyniu mieszkających? Za fakty ludobójstwa, za które „państwo Ukraina” do tej pory przynajmniej nie przeprosiło! To pisać teraz, już, czy czekać na „koniec” wojny?

Jak pisać, w jakiej formie, o Polakach, którzy nie bacząc na powyższe zapisy, zajęli się całym sercem uciekinierami z wojennych opresji? Zabrakło działań Państwa PiS, zajęli się więc zbiegami ze wschodu Polacy, na miarę swych możliwości.

Jak pisać o państwie PiS i o jego merkantylnym wykorzystaniu niekontrolowanego transferu ukraińskich zbóż? Zbóż, które raptem znalazły się w polskich magazynach blokując miejsca magazynowe dla zbiorów z polskich pól.

Jak pisać? Prawdę unaoczniać, czy propagandowo z „poprawnością polityczną” jako autocenzurą hamującą swobodę wypowiedzi, skrywać co się naprawdę uważa, myśli, słyszy na ulicy…?

 

23 komentarze:

  1. W Ukrainie dzieje się źle. NA Ukrainie toczy się wojna. Ukrainie należy pomagać w naszym własnym interesie. Ze zwycięską Ukrainą będziemy mieć w nieodległej przyszłości spore kłopoty. Z ROSJĄ kłopoty będzie miał CAŁY ŚWIAT. W przyszłej wojnie Rosji ze Światem zwycięstwo będzie owocem CHIN.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można się obawiać, lub mieć nawet pewność, że Putin dąży do kolejnej wojny światowej.

      Usuń
  2. Oj, niebieskiego na czarnym, to w ogóle nie da się czytać, litości!
    Jak pisać? nawet tu Polska podzielona, a już przerażeniem napawają wypowiedzi Rosjan na temat tej wojny!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest źle, a Putin nie przestanie niszczyć Ukrainy. A jeszcze gorszy jest obraz sondażowy: Co myślą Rosjanie o wojnie?

      Usuń
  3. A propos kolorystyki pisma i.tła. Jest Pan daltonikiem czy..sadystą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze czytelność tekstu zależy od tła jakie macie Państwo ustawione na blogu.

      Usuń
  4. Ciekawe ujęcie…szczególnie, że polityczna poprawność jakby się zmieniała z dnia na dzień.
    Marek z E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj zmienia się Marku zmienia i jak obserwuję na coraz to gorszą.

      Usuń
  5. To czy pisać/mówić " na Ukrainie czy w Ukrainie " odbieram jako zwykłą histerię, dość charakterystyczną dla Polaków. Mówimy "na Bałkanach na Słowacji, na Polesiu, na Pomorzu, lecimy na Kretę, na Sycylię. I jakoś nikomu to nie przeszkadzało i nie przeszkadza nadal. Serdeczności;)
    anabell

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację. Polityczna poprawność językowa jest podobna do używania wulgaryzmów publicznie - wszyscy się nimi brzydzą, a słychać "mięsa" coraz więcej.

      Usuń
  6. Nie pisać ... ja tak robię. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Nie pisać", o czymś, to tak jakby tego "czegoś" nie było, nie trwało i nie miało wpływu na otoczenie.

      Usuń
    2. A może wysłuchać tego pana:https://www.youtube.com/shorts/1vUYbu6KoQY

      Usuń
  7. Z innej beczki o Ukrainie.
    Inaczej myśleć, inaczej pisać...
    ot i cała uliczna polityka w przekazach?
    Tencozawsze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieco hipokryzji podrzuciłeś. Takie rozdwojenie: inaczej pisać, inaczej myśleć nie przejdzie wśród myślących.

      Usuń
    2. "wśród myślących" na pewno, ale których jest więcej?
      W Polsce. Referendum wśród językoznawców- a tłum wszystko łyknie.
      W zdrowiu i na zdrowie!
      Tencozawsze

      Usuń
  8. Pisać, mówić i czuć jak serce dyktuje. Zwrot "w Ukrainie" początkowo bardzo mi zgrzytał, ale już przestał:) Wciąż jednak wolę tradycyjne "na Ukrainie" i wciąż trzymam kciuki za powodzenie w tej okropnej wojnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba wybrałaś dobry sposób na to, jak "pisać, mówić, czuć..."

      Usuń
  9. Sir Absurd z K-Lechistanu17 sierpnia, 2023 11:25

    LUDZIE! Jeśli kunktatorska Europa postępować będzie "jak zawsze" ["Nie warto umierać za..."], to wkrótce mówić i pisać będziemy "NA DZIKICH POLACH". Jeśli będzie komu pisać i mówić...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy jak "ruszy" cały świat na wojnę z Rosją, to wygra?

      Usuń
    2. Sir Absurd z K-Lechistanu28 sierpnia, 2023 08:17

      Jak to mawiał nieoceniony Aleksander hrabia Fredro? - Jeden o byku, drugi o indyku...
      Mocium panie...

      Usuń
  10. te niebieskie fragmenty nie dają się czytać, więc nie mogę skomentować posta, bo nie znam jego całości...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A niebieski to ponoć kolor nadziei i przyjaźni... Ale poprawię się!

      Usuń

9375. Deratyzacja i wyroki boże.

Onet ujawnia. Byli członkowie zarządu Orlenu śledztwa prokuratorskie obserwują z zagranicy - Wiadomości U ciekają z Polski! Uciekają, jak wy...

Ostatnie posty