Blog wyświetlono

wtorek, 16 października 2018

2344. W drodze

Po raz pierwszy, może nie ostatni jak się już zaczęło, napiszę post "w podróży". Niewielka to podróż w porównaniu do prawdziwie wielkich, bo tylko z południa Polski (Krynica Zdrój) do Olsztyna, ale jednak 12. godzinna więc mianem "podróży" - przez małe "p" co prawda, można ją określić. 
A więc siedzę sobie wygodnie w wagonie Intercity i próbuję trafiać w klawisze. Trafiać, bo na niektórych odcinkach torów - pewno jeszcze nie wymienionych - trochę, a nawet więcej niż trochę - wagonem, wraz ze mną i laptopem rzuca na boki/ Wracamy już, wracamy, Maria wraz ze mną po 12. dniach kuracji w Starym Domu Zdrojowym w Krynicy Zdroju. Wracamy chętnie, gdyż "tam (w Olsztynie) jest nasz dom", by zacytować linijkę z "Piosenki o mojej Warszawie" przez niezapomnianego Mieczysława Fogga śpiewanej.

środa, 10 października 2018

2343. Na wywczasach.

"Grająca" fontanna przed Starym Domem Zdrojowym

Wywczasy, jak to po staropolsku i przyjaźnie pięknie brzmi. Chociaż, na wywczasy mieli czas zwykle ci, którzy zazwyczaj nie pracowali osobiście, a na ich wywczasowe ekskursje do kurortów zarabiali inni - którzy nie korzystali z takiej wywczasowej, a nawet jakiejkolwiek, formy wypoczynku, czy poratowania nadwątlonego zębem czasu zdrowia, to i tak to brzmi kusząco.

9368. Kryminalny wtorek

  C o dwa miesiące, zawsze we wtorek, spotykamy się w zaawansowanym gronie miłośników powieści kryminalnych w Wojewódzkiej Bibliotece Public...

Ostatnie posty