Blog wyświetlono

sobota, 20 listopada 2021

2764. Przypadek, czy reguła.


 Po każdej wichurze jaka przetoczy się przez Polskę, nie mówiąc już o trąbach powietrznych, media donoszą o przewróconych drzewach, także o tych które w swej bezsilności padły na "przejeżdżający właśnie samochód" lub na samochód pod rosnącym wcześniej zaparkowany. Niby "normalny" przypadek losowy, jednak kiedy ów "przypadek" zaczyna się powtarzać przestaje "przypadkiem" być i staje się regułą.

poniedziałek, 15 listopada 2021

2763. Lubię jesień, i nie.


Lubię  jesień dawna, od bardzo dawna, ot ta dawna że nawet nie pamiętam od jak dawna. Pamiętam jedno, bardzo ważne zdarzenie jesienne , kiedy to 11. listopada 1965 r. - przed pół wiekiem z okładem - poznałem Marię, a Ona dała się zaprosić na "Zabawę Nauczycielską". Poznaliśmy się i trwamy w tej "znajomości" do dzisiaj.

sobota, 13 listopada 2021

2762. Jak pachnie rezeda?

 Julian Tuwim w "Kwiatach polskich" zadał takie oto pytanie i odpowiedział na nie: "Należy uznać, że właściwie, rezeda pachnie - jak rezeda".

Pytanie nigdy nie jest na tyle głupie, i by trudno było na nie odpowiedzieć. Ale jak zwąchasz wonie trupie, poznasz od razu, że się  nie mylisz.

Wykorzystam Tuwima i Jego "Kwiaty...", by zrozumieć tę oczywistość rzeczywista, że coś czymś pachnie i można ten zapach zidentyfikować, a przynajmniej przypisać go do czegoś podobnego.

czwartek, 11 listopada 2021

2761. Wiecie, rozmiecie...

 

Tak jak, o coraz bardziej zmieniającym swój charakter Powstaniu Warszawskim, tak i o święcie odzyskania niepodległości, 11. listopada, nie powinno się nie pisać. Nie wolno przemilczeć tego jak "świętowanie wyzwolenia" ogranicza się do wojennego przemarszu bojówek, tzw. narodowców, ulicami Warszawy. Nie wolno przemilczeć, że ów "marsz Bąkiewicza" władze państwa PiS dały swój patronat uznając go za "państwowy" - obchodząc, a raczej ignorując dwa kolejne wyroki sądowe zakazujące organizacji tej quasi nacjonalistyczno-faszystowskiej imprezy. Nie zabraknie przecież petard, rac i "rzymskich pozdrowień" w "zamawianiu pięciu piw".

poniedziałek, 8 listopada 2021

2760. Rozgrzeszony!?

 Przed chwilą Lewica w sejmie rozpoczęła konferencję prasową. Zaczęło się od apelu - a jakże do prezydenta, czyli do rządzącego rządem RP, by w trybie natychmiastowym zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Krótko w tym temacie na korytarzu sejmowym - z krakowskiej galerii zdążył już uciec - odpowiedział marszałek Terlecki: "RBM. Jakby by było z kimś poważnym rozmawiać zwołanie Rady miałoby sens."

piątek, 5 listopada 2021

2759. W tym kraju "nie zabija się dzieci"!

 Nie zabija się tych nienarodzonych, bo o innych już urodzonych żyjących w biedzie, poniżeniu i napiętnowaniu ustawodawca się nie troszczy i nigdy nie miał takiego zamiaru. Te narodzone niezależnie od stanu zdrowia, lepszego lub gorszego, mają sobie radzić sam - chyba że rodzice, lub tylko matka się nimi zajmie.

poniedziałek, 1 listopada 2021

2758. Melancholia zaduszkowa.

 Smutny ten dzisiejszy dzień. Niby słońca, jak na jesień, dużo, niemal do przesady. Brak zimnych wiatrów i deszczu zwyczajowo szarpiący płaszcze i moczących parasole  żałobników na cmentarzach też nie przyprawia radości, kiedy w ciszy wraca się do minionych lat, do cieni przeszłości, do coraz bardziej blednących pod powiekami twarzy serdecznie pamiętanych.

Tak to smutny dzień. Zwłaszcza jeśli się wie, ma się świadomość, nieuchronności którą natura obdarzyła nas w chwili przyjścia na ten świat. Takie dni przypominają o tym, że wszystkie nasz dobre/złe uczynki zostaną zapamiętane/zapomniane bardziej lub mniej w pełnej zależności  od tego, kim i jacy, byliśmy dla innych.

Znakomicie o równości ponadczasowej człowieka napisał Wiliam Szekspir w komedii "Cymbelin" z której to skopiowałem pieśń jednego z bohaterów dramatycznego mezaliansu.

          • Nie spali cię już słońce lata, 
          • Z nóg cię nie zwalą zim zamiecie, 
          • Za to, coś zrobić miał dla świat,
          • Wziąłeś zapłatę na tym świecie;
          • Kominiarczyka, dworzanin -
          • To samo czeka: piach i glina.,

          • Nie wiążą cię już możnych prawa,
          • I nie dosięgnie cios tyrana;
          • Dąb to dla ciebie wiotka trawa -
          • Trawa jak dąb jest niezachwiana
          • Berło, laur, złoto, pyszna mina -
          • jedno je czeka; piach i glina

          • Nie straszy cię już blask błyskawic
          • Anie brzemienna gromem chmura;
          • Nie mona skrzywdzić cię, zniesławić;
          • Nie wiesz, co rozkosz, co tortura.
          • Kto kocha,  o tym zapomina -
          • Że go też czeka piach i glina


9373. Wybraliśmy!

                                                                           53,45% - Robert Szewczyk  46,55% - Czesław Małkowski  G łosowaliś...

Ostatnie posty