Blog wyświetlono

środa, 30 grudnia 2020

2589. Parawan


 Od Wigilii do dzisiaj, do przedsylwestrza nie miałem odwagi słuchać wprost i odnosić się, czyli komentować szalonych sukcesów rządu w temacie pandemii narodowej, szczepienia narodowego, narodowych obchodów Sylwestra zakazanych wprowadzeniem narodowego rozporządzenia, itd., itd. Jednym słowem rozstawił między mediami a "moją osobą" - jak to dziwacznie brzmi - parawan.

sobota, 26 grudnia 2020

2588. Na niby...

 


Śnieg spadł nocą i... leży cieniutką skorupką tam gdzie mniej ciepłe jest podłoże. Dlatego też szybciutko zrobiłem kilka zdjęć by ten fenomen grudniowy zapamiętać - bo przecież nie poleży długo nawet jak zero stopni termometr wskazuje. Mogę się jednak mylić bo właśnie (8.31) niebo dosypuje trochę puszystej bieli.

czwartek, 24 grudnia 2020

2587. Doczekaliśmy!


 Dotarliśmy w samotności we dwoje z Marią do dzisiaj, doczekaliśmy (niestety) samotnej Wigilii. Nawet pierwszej gwiazdki nie zobaczymy przez czarne chmury, co zawisły nad Olsztynem, ale cieszymy się że jesteśmy, że jesteśmy razem, że jesteśmy w domu własnym, a nie w lokalu jednoimiennym

wtorek, 22 grudnia 2020

2586. Woluntaryzmu ciąg dalszy.

 Pamiętamy jak woluntaryzmem obrzucano zarządzanie Polską po przemianach ustrojowych. No tak, ale to było tak dawno, że nawet 30-latkowie pozapominali. Charakteryzował się ten woluntaryzm tym, że każdą ustawę, uchwałę czy rozporządzenie, w trybie pilnym należało poprawić, znowelizować, czy nawet wycofać z obiegu uchwalając ich nową mutacje, jako nowość właśnie. W tamtych zamierzchłych czasach używano w stosunku do "twórców" prawa miana oszołomstwo. Któż jeszcze to pamięta? 

piątek, 18 grudnia 2020

2585. Słówka

 Nie, nie będzie nic "narodowego". Wystarczy, że rządzący w swojej patriotycznej dumie co i raz dodają ten przymiotnik do wszystkiego co robią lub obiecują - nawet patriotyzm stanie się narodowym niebawem. 

Tym razem "chodzi" o słówka wynalezione podczas lektury "dreszczowca" Stefana Grabińskiego pt. "Czad". Dla porządku kronikarskiego dodam, że to Asenata przypomniała mi o Grabińskim na swoim blogu prezentując okładkę jego książki "Cień Befamota". 

niedziela, 13 grudnia 2020

2584. Dobro narodowe

 Nadużywanie przymiotnika "narodowa/e/y" doprowadza, jak każde nadużywanie do dewaluacji, do zmiany znaczeniowej i do wprost parodystycznych połączeń np. szalet narodowy, wysypisko narodowe itp. W tym kontekście ochrona "narodowej sadyby" prezesa przez zmasowane siły "narodowej policji w niespotykanej masowości, zakrawa już na czystą parodię ośmieszającą chronione dobro.

sobota, 12 grudnia 2020

2583. Przed świętami

 Jak pamiętam, a pamięć o czasie minionym jeszcze mam całkiem-całkiem, to na tydzień, lub wcześniej, przed Świętami zaczynała się gorączka przygotowań kuchenno-wigilijno-świątecznych. By nie przeszkadzać w kuchni wysyłano mnie w miasto po ostatnie, jeszcze brakujące wiktuały, pakiet kartek świątecznych,  choinkę, czy dodatkowe prezenty. Czekało się na "pierwszą gwiazdkę", na możliwość dotarcia do pięknie opakowanych i przewiązanych wstążeczkami prezentów, na Mikołaja... 

poniedziałek, 7 grudnia 2020

2582. Czas wolny

Wolne sobie zrobiłem na tydzień. Wolne od wielu zajęć, które wpisały się w przebieg dnia i zwyczaje które determinują zajęcia od rana do późnego, bardzo późnego wieczoru - bo szkoda czasu na sen jeśli go tak mało zostało. Piszę odważnie, że "zostało", bo go przecież nie przybywa, a można rzec, że wprost przeciwnie.

piątek, 4 grudnia 2020

2581. Undergroud 2.0

 Belgijska policja w ramach kontroli lokali zamkniętych belgijskimi obostrzeniami covidowymi natrafiła w jednym z lokali na dwudziestoosobowe, gejowski seks party. I nic to wielkiego w tym kraju gdzie geje mają się dobrze i z belgijskiego prawodawstwa korzystają, można rzec, pełnymi garściami. I żadna to sensacja, gdyby nie obostrzenia covidowe i złapanego golasa salwującego się zjazdem po rynnie, którym okazał się być europoseł węgierski.

środa, 2 grudnia 2020

2580. Underground

 Ten angielski zwrot w tytule postu użyłem w znaczeniu przymiotnikowym, co tłumaczy się, jako: podziemny, konspiracyjny. Wiem, że to są eufemizmy - bo nie wszystko co ukryte jest w ziemi zakopane, ale już konspiracyjne to może być np. nielegalne, bo skryte przed działaniem prawa, czy prawa egzekutorów.

9372. Syndrom polski

  P ięknie się zapowiadało i nieco inaczej się skończyło, jak to w życiu - politycznym też. Szlachetny zamiar pognębienia raz na zawsze jedn...

Ostatnie posty