Blog wyświetlono

sobota, 4 lutego 2023

2302. Durum lex autem nostrum

Zamiast zasady prawa rzymskiego dura lex, sed lex - twarde prawo, ale prawo, dającą pierwszeństwo normom prawniczym i konieczność stosowania się do ich zapisów, na potrzeby postu w tytule zmieniłem tę regułę na: "twarde prawo, ale nasze"! Zmieniłem samowolnie zasadę po serii "lexów" jakie zafundowali Polsce i Polakom rządzący ku swemu zadowoleniu i ochronie odpowiedzialnych za oczywiste wykroczenia, częste łamania zasad konstytucyjnych, prawnych i obyczajowych przez oskarżonych o to polityków.

A oto poniżej kilka najbardziej wyrazistych "lexów" produkcji PiS:

"lex Obajtek 2016" przepis stworzony, by prokuratura mogła wycofać akt oskarżenia wobec Obajtka za współdziałanie z gangsterami. Sam Kaczyński przekonywał wtedy, że to niemożliwe, aby ów wziął łapówkę od szefa gangu, bo to bardzo dobry samorządowiec, który nie popełnił żadnego przestępstwa. Dzięki tej zmianie sprawę umorzono.  

"lex TVN"stworzone, by przejąć telewizję, która napsuła Kaczyńskiemu wiele krwi. Latem 2021 r. uchwalono prawo uderzające tylko w jedną spółkę – TVN. Amerykański właściciel miał sprzedać ponad połowę udziałów. PiS nawet nie ukrywał, że kupi je zaprzyjaźniony z obozem władzy inwestor. Na wszelki wypadek KRRiT miała dostać pretekst do odebrania TVN 24 koncesji. Nie udało się, bo Waszyngton okazał się ważniejszy od Nowogrodzkiej i prezydent zawetował ustawę.

"lex bezkarność za wybory kopertowe"stworzone, by nie karać samorządowców, którzy przekazali Poczcie Polskiej listy wyborców przed zdalnymi pandemicznymi wyborami prezydenckimi. Jesienią 2022 PiS napisał ustawę, która nakazuje nie wszczynać się postępowań, wszczęte umarzać, a wyroki skazujące zatrzeć.

"lex Obajtek 2022"stworzone, by ratować Obajtka przed odpowiedzialnością za złe decyzje. W lutym 2022 r., przed zamknięciem transakcji sprzedaży Lotosu zagranicznym podmiotom, PiS zmienił przepis Kodeksu spółek handlowych tak, by zarządy i członkowie rad nadzorczych nie ponosili konsekwencji za błędne decyzje. Autorami zmian byli członkowie rady nadzorczej Orlenu.  

"lex Kaczyński" – stworzone, by Kaczyński nie musiał płacić za kłamstwo. Prezes PiS w 2016 r. zarzucił Radkowi Sikorskiemu, że po katastrofie smoleńskiej blokował notę o eksterytorialności miejsca, w którym rozbił się Tupolew. Orzekł, że to "zdrada dyplomatyczna". Prawomocnie przegrał, sąd nakazał opublikowanie przeprosin w Onecie. Kaczyński wyroku nie wykonał, więc sąd przyznał Sikorskiemu 708 tys. zł. Kaczyński się użalał, że będzie musiał sprzedać dom. Sikorski zaproponował, by wpłacił 50 tys. na siły zbrojne Ukrainy. Wtedy Sejm uchwalił zmiany w kodeksie postępowania cywilnego. Oburzenie było tak wielkie, że nawet PiS musiał je uwzględnić i wycofać się z ustawy (a Kaczyński ostatecznie przystał na propozycję Sikorskiego). Ale jeśliby zmiana weszła w życie, wszystko skończyłoby się grzywną do 15 tys. zł i przeprosinami nie w ogólnopolskich mediach, ale w Monitorze Sądowym i Gospodarczym.

Nie zamierzam ukrywać, że owo wyliczanka to dziennikarski tekst Pani Agnieszki Kublik skopiowany z dzisiejszej gazeta.pl

Pani Agnieszka na koniec "wyliczanki" dodała taki bardzo celny akapit: Ale po co tyle komplikacji. Nie wystarczy po prostu uchwalić, że jeśli coś się Kaczyńskiemu nie podoba, jest z automatu nielegalne? A jak podoba – legalne.

PS. Na koniec dodam, że tym razem moja przerwa w zaglądaniu na blogi Państwa i swój własny nastąpiła w wyniku nieco głębszej ingerencji medycznej w mój osobisty organizm. Ale jest lepiej a będzie jeszcze lepiej.


12 komentarzy:

  1. No to ja wprowadzam "lex zdrowy Pan z Jakubowa". Masz być zdrowy i nie ma od tego odwołania!

    OdpowiedzUsuń
  2. Sam nie wiem jak to państwo z kartonu jeszcze funkcjonuje?

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam Cię Jurku, że jeszcze masz chęć zajmować się tym dziadostwem. Wnioskuję z tego, że zdrówko uległo poprawie, i tak ma być, i tak "trwa mać".
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tak: ktoś powinien! Trochę to bolesne, że nie mając wpływu na "ich" decyzje tylko tak wyrażę swój desinteressement - jeszcze karta wyborcza zostaje...

      Usuń
  4. No i jest jeszcze lex Ziobro czyli nam wolno wszystko.
    Dużo zdrowia życzę.
    Marek z E.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Układ zamknięty" jest i trwa, być może tylko do wyborów w jesieni.

      Usuń
  5. Właśnie nie wiem czy to jeszcze LEX czy kompletna samowolka, ale przecież należy im się !
    Najważniejsze, byś zdrowiał i mężniał, za co trzymam kciuki!
    jotka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samowolnie tworzenie prawa otwiera drogę kolejnym samowolom i swawolom.

      Usuń
  6. Tę nową sentencję bym przetłumaczył: "Prawo jest brutalne - auto nasze"... (Mareczek)

    OdpowiedzUsuń

9368. Kryminalny wtorek

  C o dwa miesiące, zawsze we wtorek, spotykamy się w zaawansowanym gronie miłośników powieści kryminalnych w Wojewódzkiej Bibliotece Public...

Ostatnie posty