Blog wyświetlono

132946

piątek, 13 kwietnia 2018

2303. Gdzie oni tak pędzą?

👅Zacznę jednak od śladów wiosny "baziowych". Krokusy pokazałem już wcześniej, bo one, jako takie wcześniaki wiosenne są pierwsze, wyprzedzając początek wegetacji wszelkich innych roślin. A bazie wierzbowe znalazłem w Parku Centralnym, dumnie zwanym Central Park'iem w Olsztynie. Pewno i gdzie indziej też rosną, chociażby w Jakubowie, ale te Parkowe podobały mi się najbardziej.

Bazie w Central Park w Olsztynie


👅Wiosna pędzi chcąc nadrobić stracony czas, kiedy jej nie było, kiedy tęsknota za jej pierwszymi objawami, u niektórych zniecierpliwionych, wyrażała się w złorzeczeniach, a nawet i wygrażaniu, że nie przyjmą do swoje świadomości że: jest, nadeszła i słonkiem grzeje rozkosznie. Ale by nie było tak całkiem rajsko we wspomniany parku znalazłem trochę dziegciu. Bo oto to oczyszczonej ogromnym wysiłkiem Łyny - to taka największa rzeka w północno-wschodnim regionie Polski - wpływają sobie brudne brudy. Nie wiem co za mazidło dopływa do Łyny, ale z tego co sugerowano, jest to spływ z kanalizacji burzowej. Tak mówili pytani, ci co ponoć wiedzą, warto jednak spostrzec, że deszcze w Olsztynie padały ponad miesiąc temu, więc skąd ta "deszczówka" w tej kanalizacji burzowej...?

"Burzowy" dopływ Łyny

👅Wiosna pędzi, jak oczadziała, ale gdzie i po co pędzi PiS, z dnia na dzień, tworząc ustawy (chociażby te o sądach) i nazajutrz je dostosowując (nazywa się to nowelizacją) do zmieniających się wydarzeń i słupków popularności. Jednego dnia premier Szydło wydziera się na posłów opozycji "pazurami" drapiąc trybunę sejmową, a nazajutrz pierwszy prezes odbiera "należące się nagrody" Szydło i innym PiSmanom jednym machnięcie wszechwładnej pulchnej rączki.

👅 PiS i jego akolici nie pędzą przecież ku Unii, ku Europie wolnych ludzi. Zamknięci w granicach fobii prezesa nawet o tym nie myślą, nawet nie próbują spoglądać na demokratyczne wzorce Zachodu. Najpierw muszą rozprawić się bardzo szybko z tymi, którzy im przeszkadzają w demokratyzacji Polski. Tutaj, bo przecież opozycyjni posłowie i prominenci opozycyjnych partii rzucają przysłowiowe kłody na drodze ku całkowitemu sPisieniu Polski na modłę Jarosława Kaczyńskiego. Spieszą się, by Jarosław mógł, dopóki jeszcze jest przy władzy, poprzez proste wskazanie palcem, uznać tego i owego winnym "zamordowania mu brata". Z "tym i owym", to tu trochę eufemizmy się wkradły, bo przecież "nawet małe dziecko wie", że biegną, że spieszą się, by dopaść Tuska.

9 komentarzy:

  1. Wiosna pędzi, to zrozumiałe, chce nadrobić po zimnych tygodniach, ale PiS pędzi niezrozumiale, a właściwie nietrudno odgadnąć, że być może boją sie przegranej, więc spieszą sie by jak najwięcej zgarnąć dla siebie, póki można. Ale ostatnio stają się wybitnie agresywni, co świadczy o tym, że naprawdę się boją...gorszego sortu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem tak, chciałbym doczekać finału tego pędu, więc nie się dalej rozpędzają, niech pędzą.

      Usuń
  2. O PiSie już mi się nie chce czytać i pisać. Ale o wiośnie to i owszem.
    Za dawnych dobrych czasów, chyba ok. 1960 r. - kiedy pory roku się nie zamieniały miejscami, a zima trwała od listopada do marca - mieliśmy w ogrodzie taką małą wysepkę krokusów. Pamiętam, że na przełomie marca/kwietnia biegałem tam codziennie, odgrzebywałem śnieg i sprawdzałem, czy z zielonych listków wyłaniają się fioletowe pąki. I to były najmilsze lata dzieciństwa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje kwiatowe, wiosenne, wspomnienia to grządka przebiśniegów - ale to lata 50-te były. Ale też pamiętam, jak majowy śnieg zniszczył nam kwiaty 6 krzewów porzeczek.

      Usuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jabłonie? Do Osieckiej zapraszam: https://www.youtube.com/watch?v=LI8P_5Nf9mQ

      Usuń
  4. Bardzo piękny ten dopływ Łyny.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo ciekawie to zosatło opisane.

    OdpowiedzUsuń

2427. Licencja na zabijanie.

K omu przysługuje "taka" lincencja? Kto i w jaki sposób, może ją uzyskać? Kto taką morderczą właściwość może nadać? Kto, wreszcie,...

Ostatnie posty