Blog wyświetlono

wtorek, 29 marca 2022

2786. Wiosna chyba...

 


Śniegu jakby zabrakło, jakby durne leszczyny wychynęły niebacznie sypiąc zarodnikami na uczulonych, jeszcze trawa nie dała o sobie znać - ale to już wiosna. Byłem w lesie obok domu, byłem i głębiej gdzie Łyna nieposkromienie płynie od samych źródeł do nie wiadomo gdzie i widziałem, że coś się dzieje.

Ale byłem też nad Browarnym - to takie jezioro  w Olsztynie/Jakubowo, gdzie po  latach ponownie przysiadły dwa łabędzie. Nie wiadomo jakiej one płci, bo nie widać na zdjęciu, ale były białe. A więc nie z ostatniego roku kiedy biało szare "kaczątko" stanie się królem stada, nie to nie takie. Szukały by coś zjeść, pojeść chociaż nieco. Nie udało się i dzisiaj ich nie znalazłem.

Czym ta wiosna przyćmiona? Muszę o tym pisać? Ale muszę, bo to nie jest wiosna dla wszystkich, to nie jest wiosna dla tych którzy by chcieli ją mieć dla siebie, dla swojej rodziny... Wiosna rozpełzła się drapieżnymi paluchami wojny na świat cały.

Czy to potrwa? A jaka wojna jest tzw. "krótką"? Jaka wojna nie powoduje śmierci, rujnacji domostw, miast i państw wreszcie... Do tej pory nie ma dnia od czasów bardzo dawnych, by wojny się nie działy, to ta obecna Rosji z Ukrainą potrwa krócej?

Już bardzo dawno, kiedy Rosja "zaczęła", pani Ann Applebaum zapowiedziała, że Ukraina będzie walczyła sama - tak i walczy! Jakby chciała przypomnieć rok 1939 kiedy Polska walczyła sama mimo wsparcia "innych", mimo dostarczania broni, mimo wsparcia politycznego, mimo...

Ale wiosna jest, albo ma być, ale czy będzie dla Warmii i Mazur "wiosną" przecież tak blisko mamy do Kaliningradu.

10 komentarzy:

  1. Wszystko jest jakieś takie "chyba" bo nic nie cieszy jak powinno. Przyroda robi swoje, ale kto ma teraz nastrój aby się zachwycać?

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakiś ekspert wypowiedział opinię, że wojna może potrwać 3-4 miesiące, więc i o lato zahaczy, a kto zasieje pola? masakra!

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj dziadek, dziadek!
    Pała z geografii. Co za wstyd!
    Za "nieposkromioną Łynę", która nie wiadomo gdzie płynie i jezioro Browarne! To poezja?
    Kruk, chociaż Mazur przewraca się w grobie, a tego tekstu żaden Warmiak chyba jeszcze nie przeczytał? To jakaś nowa geografia-można prosić o więcej szczegółów?
    kajakarz

    OdpowiedzUsuń
  4. Błagam, nie wywołuj wilka z lasu (mowa o Kaliningradzie). Już raz wywołałeś – tę wojnę na Ukrainie...
    To jezioro Browarne ma nazwę staw browarny, ale ja nie widzę tu problemu, tak jak z Łyną, która płynie nie wiadomo dokąd. Rozumiem, że to takie alegorie i masz do nich pełne prawo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Pan Edward Cyfus, którego godzinami można było słuchać w Radio Olsztyn, opowiadał w swojej gwarze o Mummelu i że Łyna płynie do Pregoły. On jest Warmiakiem, to musi dbać o historię swojej krainy, dopiero po wojnie zaczęły się przeróbki nazw i wysiedlanie.
    Sam spływ Łyną do Bałtyku był marzeniem i przygodą życia. Przed wojną z Łyny można było dostrzec chyba mury Browaru, a być może i ugasić pragnienie. Flisacy kursowali na tej trasie w miarę regularnie, a do domu wracali rowerami. Taką wycieczkę przeżyć!.
    kajakarz

    OdpowiedzUsuń
  6. Pewnie, że będzie, ona zawsze przychodzi! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nic się nie zmieniło … świat jest pełen frazesów i gadających głów … tylko przyroda pozostaje bez zmian.

    OdpowiedzUsuń
  8. Klik dobry:)
    Gadające głowy gadają, a wojna, jak przyroda, robi swoje, o!
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Nasuwa mi się takie dziwne skojarzenie Łyny i Świata, które nie znają celu swojej "podróży" ...

    OdpowiedzUsuń
  10. Do dziś z wielką przyjemnością słucham bajek mojego dziadka!
    Abstrakcje w twórczości nie zawsze da się odpowiednio uchwycić, kładźmy to na karb małego doświadczenia życiowego. Cóż wart byłby świat bez przekazów naszych "dziadersów".
    Rzeka płynęła i płynie....szumi piękna mowa, jak muszla koncertowa....
    kajakarz

    OdpowiedzUsuń

9373. Wybraliśmy!

                                                                           53,45% - Robert Szewczyk  46,55% - Czesław Małkowski  G łosowaliś...

Ostatnie posty