W "Dzienniku dla dorosłych" Gdańszczanina Stefana Chwina znalazłem pytania na które odpowiedź przyprawia o ból głowy każdego kto wejdzie (jeżeli potrafi) w głąb siebie, rozejrzeć się w swoim intelektualnym wnętrzu i... Ten wielokropek pokazuje bezradność jaką - przynajmniej ja - spotykamy odpowiadając. Pytania, a właściwie odpowiedzi, określają przecież bezpośredni stosunek do otaczającej nas rzeczywistości, politycznych przekonań i wyborów, czy światopoglądowych zasad wpojonych przez lata edukacji i wychowania "domowego". Odpowiedzi pokazać powinny stan umysłu i kierunki "wychowania dla demokracji" i wychowanie obywatela demokratycznego państwa prawa, poprzedzać.
1. Czy zgadzasz się, by pieniądze, które zabiera twojej rodzinie urząd skarbowy, szły na pomoc dla imigrantów, którzy zabierają pracę twojemu ojcu i twojej matce?
2. Czy uważasz, że ludzie obciążeni poważnymi wadami genetycznymi powinni mieć prawo bez żadnych ograniczeń płodzić potomstwo, które będzie obciążone równie poważnymi wadami genetycznymi?
3. Czy zgadzasz się, żeby za pieniądze z podatków twoich rodziców był utrzymywany przez trzydzieści lat skazany na dożywocie pedofil, który zgwałcił i zabił nożem trzyletnie dziecko a teraz siedzi w więzieniu?
4. Czy zgadzasz się, by w domu, w którym mieszkasz, mieszkał obok ciebie mężczyzna, który utrzymuje stosunki seksualne z chłopcami i twoje młodsze siostry o tym wiedzą?
5. Czy zgadzasz się, by pieniądze z podatków twoich rodziców szły na utrzymania w publicznych zakładach opieki chorych psychicznie, którzy do końca życia będą ciężarem dla społeczeństwa?
Prawda, że jadowite pytania! A odpowiedzi... aż się nie chce ich publicznie artykułować.
No łatwe nie są, ale co do pierwszego, to nie całkiem tak. Imigranci nie zabierają nam pracy, tak jak i my nie zabieramy pracy Anglikom czy Francuzom, gdyby nie imigranci, wiele zakładów dużych i małych przeszłoby do lamusa z powodu braku pracowników.
OdpowiedzUsuńCzyli pytanie i łatwe i trudne.
UsuńPytanie pierwsze jest idiotyczne, bo w każdym kraju europejskim imigranci wykonują głównie te prace, których nikt z autochtonów nie chce robić, bo albo są bardzo nisko płatne albo wielce uciążliwe.
OdpowiedzUsuńWszystkie te pytania są sformułowane w sposób nieuczciwy i nie powinny być skierowane do dzieci i młodzieży ale do dorosłych, którzy wiedzą jak powinno funkcjonować państwo. Tyle tylko, że w Polsce mało kto wie jak funkcjonuje normalne państwo nie sterowane przez narwańców.
Sądzę, że pytanie, nie tylko pierwsze, wymuszają odpowiedzi zero/jedynkowe, tak/nie, nie pozostawiając marginesu na "wytłumaczenie" dlaczego tak, dlaczego nie.
UsuńJest idiotyczne również dlatego, że skoro pracują, to zarabiają i płacą podatki. Utrzymujemy tych, którym pracować się nie chce.
UsuńAleż one są bardzo uczciwe.
OdpowiedzUsuńTylko letko należy je zmodyfikować.
Np pytanie 4 powinno wyglądać tak:
4. Czy zgadzasz się, by (w domu, w którym mieszkasz - to wyrzucamy), mieszkał obok ciebie mężczyzna W CZARNEJ SUKIENCE, który utrzymuje stosunki seksualne z chłopcami i twoje młodsze siostry o tym wiedzą?
Aha. I jeszcze: i żyje częściowo z Twoich podatków.
Więc te pytania nie są aż tak idiotyczne. Właśnie o tym (myślę) prawi nam Jurek.
O konieczności myślenia.
Zawsze wyłapiesz to co ukryte.
Usuń