Przed chwilą Lewica w sejmie rozpoczęła konferencję prasową. Zaczęło się od apelu - a jakże do prezydenta, czyli do rządzącego rządem RP, by w trybie natychmiastowym zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Krótko w tym temacie na korytarzu sejmowym - z krakowskiej galerii zdążył już uciec - odpowiedział marszałek Terlecki: "RBM. Jakby by było z kimś poważnym rozmawiać zwołanie Rady miałoby sens."
Ta wypowiedź marszałka miała miejsce chwilę po tym, jak Lewicy na konferencji rzekła ustami jej lewicowego szefa Czarzastego, że żadna z pań Lewicy nie obraziła się "za nazwanie jednej z nich, kobiet, KRETYNKĄ! A przecież nadejdzie czas kiedy KRETYNAMI nazwą także płeć przeciwną.
Ot mamy taki klimat polityczny, że "lepiej rozmawiać" z PiS niż wytykać chamstwo jej złotoustym przedstawicielom. Bo przecież to tylko "deszczyk padał", a nikt nie plunął kobietom w twarz. Można też zapytać się czy "deszczyk padający", a nie plwocinę Czarzastego kobiety Lewicy wyczuły cuchnącą? - nie zabrały głosu w tym temacie, trwając w stuporze z zamaskowaną mimiką Ale i stojący obok Włodzimierza Zandberg też sugerował, jak wyczułem: "obetrzeć gębę" z "deszczyku" i rozmawiać.
Rozmawiać za wszelką cenę, nawet za cenę utraty honoru idei lewicowych i zmniejszenia się lewicowego elektoratu. Elektoratu, który coraz bardziej nie życzy sobie paktowania z PiS w żadnym, ale to w żadnym temacie wymyślonym przez prezesa.
Histeryczne wołania apelacyjne Lewicy (teraz to już Nowa Lewica) do rządzących skończy się, jak do tej pory, czyli niczym. Albo może inaczej: "Porozmawiamy z wami o czym tylko chcecie pod warunkiem, że będziecie w Sejmie głosowali wg naszego przekazu dnia" - odpowie im znany intelektualista o zmienionej twarzy.
No niestety, strategia PISu odnosi sukcesy, skoro co niektórzy żebrzą o chwilę rozmowy o czymkolwiek...
OdpowiedzUsuńPrawda, że to wstydliwe zachowanie.
UsuńCzy naprawdę nie można się obyć bez chamskich odzywek? Zaczęło się od "spieprzaj dziadu". Były "zdradzieckie mordy" i "kanalie". Teraz mamy "kretynki". Ciąg dalszy nastąpi bez wątpienia.
OdpowiedzUsuńArogancja i buta zdają się nie mieć granic. TYm bardziej dziwi postawa Lewicy.Ech...
Tacy osobników gromadzi przy sobie prezes właśnie.
UsuńTak z ręką na sercu- coraz mniej wierzę w to, że coś się w Polsce zmieni.Bo jedna rzecz jest dla tego kraju niezmienna - jeśli się już któreś ugrupowanie dorwie do tzw. "koryta" to naprawdę jedynym sposobem oderwania go jest po prostu unicestwienie- żadne rozmowy, żadne perswazje tu nie pomogą.A schamienie w szeregach władzy sięga od pewnego czasu zenitu.
OdpowiedzUsuńIm dłużej się rządzi, tym bardziej się jest przekonanym, że będzie to trwało i trwało. Brak świadomości, że jednak wszystko ma swój kres - PiS też - objawia się coraz potężniejszym schamieniem rządzących. TKM, jak się okazuje to był mały pikuś.
UsuńLata wąchania kleju prze Terleckiego dają znać o sobie…co gorsze okazuje się, że klej wąchał nie tylko on….obecny Sejm, to z małymi wyjątkami, banda debili na haju.
OdpowiedzUsuńNieodwracalne skutki "wąchania" widoczne są, jak się okazuje, nie tylko na obliczu.
UsuńJak to w Sejmie pośpiech, niekończące się dysputy. I nie wiadomo co dalej.
OdpowiedzUsuńCo dalej to tylko szanowny prezes wie.
UsuńKiedyś "parlamentarzysta" brzmiało dumnie i godnie, dzisiaj raczej wygodnie. 😉
OdpowiedzUsuńBrzmi prawie jak obelga.
UsuńNiezwykle trafne spostrzeżenia, a Lewica (stara czy nowa) z utratą honoru pozostanie na zawsze. Pozostaje jej trzymanie stołków pod profity, więcej wymagać nie można, a już na pewno na zjednoczenie nie ma co liczyć.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam
I jak zawsze wszystko zależy od lidera, i jak zawsze lider odrywa się od rzeczywistości, od tego co chcą "doły".
Usuń"butaprenek" nie zdolności honorowej, więc "obrażenie" przez takiego typa się nie liczy...
OdpowiedzUsuńz drugiej jednak strony z takimi typami w ogóle się nie gada, a jeśli już, to na pewno nie na poważnie... pisowska neokomuna już dawno wystawiła się poza wszelkie zasady i reguły gry, więc pogadać nawet i można, w końcu to tylko słowa, ale kompletnie niezobowiązująco... ale czy o to chodziło Czarzastemu i czy tak to pojął elektorat Lewicy, to już takie pewne nie jest...
p.jzns :)
*/errata... ma być "butaprenek nie ma" lub "nie posiada zdolności honorowej etc"...
UsuńMagnetyczne właściwości do posiadania władzy, chociażby iluzorycznej, tak właśnie się objawiają "by chociaż pogadać", "zrobić konferencję prasową" - niech ciemny lud to widzi jacy jesteśmy cool.
Usuń