Nie wolno właściwie zastanawiać się że czas płynie... Płynie ten czas i nie widać by jakoś zmniejszył swoje "płynięcie", by nieco opuścił się w tym wszystkim... w tym "płynięciu". Trudno jest go zrozumieć i w jakiś sposób pogodzić z jakimś sensownym jego przemijaniu, czy zrozumieniu sensowności jego przepływu.
A zaczęło się to wszystko z czasem, w momencie, kiedy już stwierdziłem, kiedy już zastanowiłem się nad faktem jego fantastycznego przemijania, kiedy już nie bardzo wiedziałem co z tym zrobić, co upływem tego niezmiernego strumienia czasu zrobić.
Wiem, wiem! Wielu nad "czasem" dumało, kombinowało, jak sobie z jego upływem poradzić, zwolnić jego przepływ - ale ów "czas" nie ma ani znaczenia, ani jakiegoś stałego wyznacznika, w którym by tyle, i wyłącznie tyle, czasu mogło przepłynąć. Tyle i nic więcej, czy mniej.
A zaczęło się to od moich urodzin 80-tych urodzin w marcu tego roku. Zjechała się cała moja rodzina - nawet prawnuczek się pojawił. Były śpiewy, tort, wspominki - ale i tak byłem w tym gronie najstarszym.
jakby tak rozmontować Księżyc na bambule i wszystkie je przywieźć na Ziemię, to stałaby się cięższa, jej pole grawitacyjne wtedy wzrośnie i zgodnie z Ogólną Teorią Względności czas na jej powierzchni będzie płynął wolniej...
OdpowiedzUsuńjak na razie słabo wykonalne, ale zawsze jest to jakaś koncepcja...
p.jzns :)
Nie bardzo wiem jak rozmontować księżyc? Ale wiem, jak się go tego zabrać. Pozdrawiam!
UsuńByć najstarszym w rodzinie to naprawdę wielki zaszczyt!!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego z okazji marcowych urodzin :-)
Staram się jak mogę być tym najdłużej starszym... Ale i tak będę jeszcze długo, długo starszawym.
UsuńNie da rady nie zastanowić się czasem nad upływem czasu, on codziennie nam o sobie przypomina...dla jednych łaskawszy, dla innych mniej.
OdpowiedzUsuńA czas goni i pogania. Jak dotąd to tylko Uniłowskiego "Wspólny pokój" dawał mi jakieś zadowolenie.
UsuńNajstarszy w rodzinie - to brzmi dumnie! I tak po prawdzie, nie każdemu udaje się nim zostać.
OdpowiedzUsuńGratulacje urodzinowe:)
Dzięki, za póki co, współczucie i bycie coraz lepszym: "Tak do mnie opowiadają!"
UsuńNic na to nie poradzimy, czas ma właśnie to do siebie, że upływa. Po nas tego nie widać, tylko po dzieciach..😂😂😂
OdpowiedzUsuńPozdrawiam z Ekwadoru.