Blog wyświetlono

piątek, 16 grudnia 2022

2994. Wybuchowy prezent

 

Granatnik RGW-90 HH

"Wczoraj (15 grudnia 2022 r. - przyp. JKK) o godz. 7:50 w pomieszczeniu sąsiadującym z gabinetem Komendanta Głównego Policji doszło do eksplozji. Eksplodował jeden z prezentów, który Komendant otrzymał podczas swojej roboczej wizyty na Ukrainie w dn. 11-12 grudnia br., gdzie spotkał się z kierownictwami ukraińskiej Policji i Służby ds. sytuacji nadzwyczajnych" https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/tajemniczy-wybuch-w-budynku-komendy-g%C5%82%C3%B3wnej-policji-eksplodowa%C5%82-jeden-z-prezent%C3%B3w/ar-AA15jyaG.

Nic wielkiego z obecnymi przy wybuchu się nie stało i gdyby nie uszkodzenia lokalu KGP byłby to mało szkodliwy społecznie wypadek... Ale osoba, która "użyła granatnika" to nie byle kto.

Wiemy, za mediami, że ów granatnik (nie znam modelu, ani typu) Komendant otrzymał w prezencie podczas wizyty w Ukrainie i teraz.

  • Czy prezent był w momencie ofiarowania nabity, czy granat znalazł się w nim później i kiedy później?
  • Czy na broni brak jest wskaźnika, że jest ona naładowana i zabezpieczona?
  • Kto ten granatnik "dostarczył" ofiarodawcy? Czy mogły to być służby wrogie Polsce?
  • Czy załadowanie granatu mogło nastąpić podczas podróży, czy już w Polsce?
  • Dlaczego służby nie zajęły się bronią wcześniej i "pozwoliły" na użycie jej przez Komendanta?
  • Czy cała "akcja" była przygotowana wcześniej, czy też to był jednak nieszczęśliwy wypadek wywołany niefrasobliwością Komendanta lub jego nieznajomością obsługi takiego urządzenia?

Pytań jest wiele i będzie ich przybywało, a przygotowanie służb specjalnych do ochrony ważnych osób w Polsce jest coraz bardziej widoczna i nie napawa optymizmem. Już nie śmiem przypuszczać sytuacji, że "załadowany nabój" mógłby zawierać materiał nie tylko burzący...!?

Po takim "prezencie" dziwne się wydaje "przekazywanie" prezentów na Święta i Nowy Rok nawet wśród Rodzin o nie takiej ważności dla Polski i Świata - a "służby" przecież wszystkich prezentów nie są w stanie sprawdzić.

Mimo tych zastrzeżeń liczę na jakieś "niewybuchowe" dary, najlepiej przelane na konto bankowe.





17 komentarzy:

  1. Całkiem chybiony upominek, mimo że na czasie. Nie takich bombek oczekuje się zwykle w prezencie.....Może należało prezent rozpakować na miejscu?
    Ni to granat ni bombka= granatnik

    OdpowiedzUsuń
  2. A wiesz co by się stało gdyby Komendant "odpalił" granatnik w Ukrainie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te same pytania plus inne można by było sobie zadać.

      Usuń
  3. Dziwny prezent i dziwne zdarzenie, ale dlaczego taka tajemnica, to nie wiem...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  4. Dawniej w prezencie dawało się czekoladki albo flaszkę wódki - teraz modne są granaty? Panowie, chyba mało śmiesznie, bawią się w wojnę. A tymczasem na froncie giną ludzie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasy się zmieniają, a i prezenty też są aktualne do potrzeb

      Usuń
  5. Kto był w wojsku ten wie, że każda broń raz do roku strzela sama!

    OdpowiedzUsuń
  6. A co by było gdyby komendant dostał jakąś minę przeciw komisariatom?

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam kulisów awansu komendanta na to stanowisko, ale patrząc na przykłady dookoła i znając mniej więcej politykę kadrową PiSu, mam powody przypuszczać, że umiejętności tego pana (lub ich brak) nie miały w tym wypadku większego znaczenia. Dotyczy też wiedzy o broni.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba jest dobry dla PiS skoro tak długo piastuje stanowisko

      Usuń
  8. Otóż to, człowiek powinien być natychmiast odwołany, skoro niekompetenty, ale skoro swój, to nic się nie stało, Polacy.
    pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wystarczy do kompletu dodać zasługi pana Macierewicza - i nie tylko jego.

      Usuń
  9. Dużo pytań na, które pewnie, odpowiedzi jeszcze długo nie będzie, bo to co słyszymy, nijak się ma do prawdy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powoli jednak odpowiedzi są przedstawiane o czym piszę w dzisiejszym poście.

      Usuń
  10. drugi taki numer dziś: piszę komentarz, system go wstawia, zaglądam za godzinę, czy dwie, a komentarza nie ma, bo system go usunął, albo wrzucił do spamu...

    OdpowiedzUsuń

9368. Kryminalny wtorek

  C o dwa miesiące, zawsze we wtorek, spotykamy się w zaawansowanym gronie miłośników powieści kryminalnych w Wojewódzkiej Bibliotece Public...

Ostatnie posty