Blog wyświetlono

sobota, 27 stycznia 2024

9356. Znalezione nie kradzione



 Trochę nam śnieg stopniał, a mróz z nim razem. Dali odetchnąć i pozwolono wyjść do pobliskiego lasu, nad jezioro Mummel by wiosny poszukać... Wiem, wiem na wiosnę nieco zbyt wcześnie ale pomarzyć przecież można i trzeba. A przecież każdy lubi wiosnę nawet ci, którzy z deskami czy łyżwami sypiają przez cały rok. Nikt się nie dziwuje nawet, że i latem można znaleźć i używać zimowych szlaków, lodowisk pod dachem, a nawet skakać na nartach. 

Poszedłem więc w las... Niedaleko, bo mam na tzw. "wyciągnięcie ręki" czyli na pięćdziesiąt kroków, i trzeba uwagę poważnie zachować, by nie zderzyć się z sążnistą sosną, czy bukiem. Mummel to nieco dalej od progu mego domu, bo do pokonania jest odcinek blisko 300 metrów - znacznie bliżej jest nad Browarne bardziej cywilizowane jeziorko z dogodnymi alejkami, ale ciągnie wilka nad Mummel, w gęstwinę drzew i krzewów bezlistnych jeszcze.

Wiosny, ani jej śladów nie "zdybałem" - nie literacko, ale skutecznie. By jednak moje próby "zdybania" czegoś się niczym nie zakończyły w jednym z wykrotów znalazłem blisko 500 sztuk (nie liczyłem) ampułek tzw. soli fizjologicznej! Znalazłem bo śnieg zszedł i odsłonił wyrzucone tam na "śmietnik" leki.

Zawiadomiłem o znalezisku "112" i po kilkunastu minutach patrol policji przybył. Obejrzeli, poczytali o przeterminowanej ważności, zawiadomili operatora o stanie znaleziska i... pojechali. Znalezisko zostało na miejscu, ale wczesno-wiosenny dzień był ciekawy.

Pewien niepokój jednak we mnie trwa, bo jak napisane jest na etykiecie co w ampułkach jest, a te ampułki porzucono w lesie niczym na śmietniku co zawierają? Nie bardzo wiadomo, czy napisy na ampułkach odpowiadają ich zawartości skoro ich nie zabezpieczono i nie zbadano.

Na resztkach karto z ampułkami jest jeszcze taki napis jak na foto poniżej, pewno firmy wysyłkowej- foto na samym początku.





5 komentarzy:

  1. W każdym razie niepokojące bardzo. My znaleźliśmy kiedyś w lesie nagrobki z nazwiskami...

    OdpowiedzUsuń
  2. Działkę Gorczenica 59 w 2022 roku zamierzał sprzedać syndyk masy upadłościowej ale osoby nie prowadzącej działalności i o innym nazwisku. (Mareczek)

    OdpowiedzUsuń
  3. okay, policja zrobiła swoje, ale nie do końca, bo powinni chociaż dla formalności otoczyć taśmą, co prawda zabezpieczenie to żadne, ale na niektórych psychologicznie działa, polityka redukcji szkód to się nazywa i ma bardzo szerokie zastosowanie, ale dla niektórych to trochę za mądre...
    p.jzns :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie pojmuję naszej rasy…przecież w aptekach można się pozbyć nieużytych medykamentów.
    Marek z E

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie pojmuję co trzeba mieć w głowie, aby śmieci wyrzucać do lasu albo gdziekolwiek poza wyznaczonymi miejscami. Zgroza.

    OdpowiedzUsuń

9373. Wybraliśmy!

                                                                           53,45% - Robert Szewczyk  46,55% - Czesław Małkowski  G łosowaliś...

Ostatnie posty