 |
| Pokazał "wała" wszystkim Polakom. |
Dzisiaj mróz "zelżał" - do zera i wcale spokojniej nie stało się w Polsce. Wściekła się prawica, a bardziej jeszcze wściekły PiS po areszcie jej dwóch prominentnych działaczy politycznych. Jest "zbieranie burzy" po łamiącym "sianiu wiatru" przez prezydenta Dudę, który chcąc "uwolnić sądy" od ingerencji w przekraczanie prawa i jego nadużycie przez ówczesnych (2015 r.) szefów CBA uwalniając ich od tej winy w momencie, kiedy nie byli jeszcze skazani.
Skończyło się tym, że sądy uznały przedwczesność prezydenckiego ułaskawianie, nie skazanych jeszcze przecież i doprowadziły do wznowienia procesu sądowego, do uznania Kamińskiego i Wąsika winnymi i skazania ich (2 lata więzienia i 5. lat pełnienia funkcji publicznych).
Stan jest taki, że panowie KiW siedzą (w pojedynczych celach), prezydent się wije by zdyskredytować wyrok, siedzenie, zatrzymanie i należy się spodziewać, że będzie ów pan próbował doprowadzić do ponownych wyborów parlamentarnych. Wyborów, które jeszcze bardziej pokażą PiS i jego tłustym koto gdzie ich miejsce i pozwolą demokratycznej części Polski uzyskać taką większość w Sejmie by "gromy prezydenta" i jego weta odsyłać do kosza.
Jednym słowem niedługo czekaliśmy by prawica zawyła i będzie wyła nadal, będzie też się imała wszystkiego by wrócić do koryta.
Mówił, żeby niczego sensownego nie powiedzieć.
OdpowiedzUsuńMówił, że jest polityczny, a skazany jednak za czyn kryminalny.
UsuńOj, nie jestem pewna, że powtórne wybory będą korzystne dla koalicji rządzącej. Taką mobilizację wyborców trudno powtórzyć. Lepiej nie próbować.
OdpowiedzUsuńAle, jak czytam, to prezes obawia się wyniku, nie koalicja demokratyczna.
UsuńMam mieszane uczucia co do powtórnych wyborów. Z jednej strony, obawiam się, że teraz to zwolennicy PiS będą bardziej zmotywowani, by oddać głos. Z drugiej - jeśli są pozbawienie swoich tub propagandowych o wielkim zasięgu, mogą umoczyć jeszcze bardziej. I może Koalicja zdobyłaby większość bezwzględną - i w końcu Dudu mógłby jej nadmuchać.
OdpowiedzUsuńDla koalicji lepiej szybciej niż później z wyborami, jest na fali wznoszącej.
UsuńOni mają swoje autorytety, swoje interpretacje, idą w zaparte i próbują zrobić z siebie męczenników, żenada!
OdpowiedzUsuńjotka
Podzielili Polaków i nadal to robią.
UsuńA ja się zastanawiam, komu ta decyzja Sądu Najwyższego (zatwierdzenie wyroku) lepiej służy?
OdpowiedzUsuńPrzecież ten sąd mógł wydać decyzję dawno, dawno temu. Mógłby ją również wydać w lutym, gdy wiele spraw zainicjowanych przez nowy rząd nabrałoby mocy prawnej.
Zwrócę uwagę, że dotąd prezydent Duda, z pewną rezerwą, ale jednak deklarował chęć współpracy z rządem. Obecnie obie strony są zdecydowanie sobie wrogie.
Komu to skłócenie służy????
Skłóceni Polacy łatwiejsi do manipulacyjnego sterowania są.
Usuń