Blog wyświetlono

poniedziałek, 26 sierpnia 2024

2399. Coś wleciało?

Znowu, kolejny raz, po rakiecie nieuzbrojenej, po tej uzbrojonej "wybuchniętej" tuż przy granicy z Ukrainą, po ponoć kilku metoorolicznych balonach, coś wleciało od Ukrainy. Tym razem media określiły (13:34), że to "bezzałogowy obiekt powietrzny" wdarł się na Polskę "na wysokości" Czerwnogradu.

Wleciało to coś i teraz jest poszukiwane przez wszelkie służby do tego wyznaczone i przeznaczone. A ponoć wcześniej przez sieć przebiegła informacja, że samolotowa obrana powietrzna została "poderwana".

Przyznam, że to nieco mnie uspokoiło, bo "wleciało" po tym jak w Poznaniu wybuchła w piwnicach kamienica grzebiec po gruzami swoimi dwóch strażaków. Taki czasowy target nie pozwala w żaden sposób powiązać owego "wlecenia" z rujnacją kamienicy poznańskiej.

Chyba że, chyba że to, "co wleciało", to wleciało wcześniej niż media zapodały i wleciało jeszcze przed "wybuchem". A to już inna, bardziej spiskowa, teoria.

A ten bezzałogowy statek powietrzny może być najzwyklejszym dronem, który zaleciał za daleko lub został "przesłany" dalej przez granicę, by nie spadł wcześniej. A może też, jak się moje pokręcone dywagacje trują w moim nieco staranym już umyśle, odesłany prezent, jakim Sierakowski obdarzył swego czasu Ukrainę, społecznie kupując drona jakiegoś tam ze "składek społecznych". A czy ten "dron Sierakowskiego" został w jakiś pożyteczny sposób zużyty przez Ukraińców - ilu zabił "ruskich", ile pojazdów wojennych zniszczył, itp. Czy też zalega w symbolicznym muzeum darów Krytyki Politycznej?

A że to był dron! To jest już faktem. Podano to nieco później, dla ubarwienia lub wygładzenia opowieści o "niezałogowym statku powietrznym.

Oczywiście zdjęcie jest z publicznej domeny sieciowej i nie ma nic wspólnego z tym co do Polski wleciało.

4 komentarze:

  1. Ale coś za dużo tego co rusz nam wlata bez kontroli...
    jotka

    OdpowiedzUsuń
  2. Na tę liczbę wystrzelonych dronów to i tak niewiele nam wleciało. Przyzwyczajajmy się.

    OdpowiedzUsuń

2405. Słowo na niedzielę 5

Głuchołazy powódź w 1903 W szystkie portale światowe i prasa zajęły się „niżem genueńskim” i jego powodziowymi skutkami nie tylko dla Polski...

Ostatnie posty