Blog wyświetlono

czwartek, 7 czerwca 2018

2320. Popielisko

Ci z Państwa, którzy nie bacząc na to, że "Palę Paryż" Bruno Jasieńskiego, nie było lekturą obowiązkową i zdołali przeczytać jego książkę, zapewne mają takie bezpośrednie skojarzenia z płonącymi w Polsce śmietniskami. Tam, przecież, na śmietnisku, znajdują się cywilizacyjne odrzuty, śmieci po prostu, odpady których nie można tolerować w obecnej PiSrzeczywistości.

Kolejne skojarzenie, bardziej brutalne, bardziej wyraziste, bo nakazane przez ministra, od kultury i sztuki Glińskiego  dobre, mówienie o Polsce w: teatrze, filmie, prozie, prasie, czyli mówiąc ogólnie w mediach, jako żywo budzi chęć oporu i sprzeciwu. Bo skąd taki PiS premier z tabletu, wie co chcą Polacy, Polacy nie kochający - tak jak on - Jarosława Kaczyńskiego?
Książek jeszcze nie palą, jeszcze nie mają na tyle odwagi, by klasyków i prekursorów zmian ustrojowych sprzed 30 lat wyeliminować, ale zauważalne jest olanie przez Państwo rocznicy wyborów  czerwcowych. Wyborów w których PiS nie zaznaczyły swojej obecności - bo ta partia nie istniała w tamtym czasie!
Skąd więc teraz przypisuje sobie wszystkie zasługi w "wyzwoleniu Polski"? Dlaczego pluje na "okrągły stół" przy którym jeden z Kaczyńskich zasiadał? Ano stąd, że na orwellowski sposób "nowego zapisania czasów minionych", chcą (a przynajmniej jeden z bliźniaków) chce być uważanym za "wyzwoliciela".
Ale, by stać się tym, który stworzył Polskę trzeba przecież pozacierać historię, pozmieniać daty i intencje..., trzeba przeszłość spalić!
Jak płoną śmietniska, to spala się tam wszystko co tam zalega. A co tam zalega?
Jak przed laty płonęły śmietniska z aktami SB święte oburzenie było na to odpowiedzią. Aktualnie nie wie nikt, co wcześniej, od kogo i przez kogo, wywiezione płonie.
Jakie akta, jakie kwity, jakie dokumenty i czyje są teraz popielone, by nikt ich nie przeczytał?

8 komentarzy:

  1. Spolityczniła się Tobie Jurek Gazeta Domowa.
    Palenie się wysypisk ( no ale to "tylko" 22 pożary) i porównanie do palenia książek to - jak rozumiem - taka metaFURA.
    Ideą do której Praworządni i Sprawiedliwi zmierzają jest doprowadzenie do sytuacji, że Polacy zapomną swojej historii, a przynajmniej tej części niewygodnej dla aktualnie rządzących. Przypomnę dla porządku, że część tej historii zwąca się Polską Rzeczpospolitą Ludową nie odpowiada także i innej partii, dziś w "totalnej opozycji" a konkretnie Platformie Obywatelskiej. Nie zapominajmy, że wielkich różnic między PiS a PO nie ma. Jedyna to jest taka: kto rządzi lub czy my też w tych rządach uczestniczymy ( PiS czy PO, razem czy oddzielnie).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I cóż z tego, że PRL "nie odpowiada" wielu. PRL była i nie da się jej wymazać z historii.

      Usuń
  2. Czasami przydałoby się wszystko zaorać i zacząć od nowa, tylko czy to coś da?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie przekonuje mnie "zaoranie" czegokolwiek historycznego. PiS to próbuje robić i widać skutki tych prób.

      Usuń
  3. Myślisz, że palą dokumenty pod przykrywką walki z mafią śmieciową? Aż taki kamuflaż potrzebny? Hmmm, kto wie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy palą ogniem? - trudno powiedzieć, ale próbują kasować z sieci z całą pewnością.

      Usuń
  4. Powiedzenie: "Szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego" miało branie we wszystkich systemach, ale nikt nie przewidział, że może powstać nowe: "Szanuj system swój, nawet jak on .uj"

    Andrzej Rawicz (Anzai)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jak się "szanowało szefa", jedynie w jego obecności przecież. A system? Też można zmienić na gorszy, chociaż nie wyobrażam sobie czegoś gorszego od tego co nam PiS fundkuje.

      Usuń

9368. Kryminalny wtorek

  C o dwa miesiące, zawsze we wtorek, spotykamy się w zaawansowanym gronie miłośników powieści kryminalnych w Wojewódzkiej Bibliotece Public...

Ostatnie posty