Na odloty ptactwa u ciekającego z Polski przed zimą jeszcze zbyt wcześnie i nie o takich odlotach będzie post. Eufemistyczny, przez co celny, jest "odlot" sugerujący dopuszczenie się przez człowieka, było nie było, myślącego realnej rzeczywistości i poszybowanie myślą, mową i uczynkiem w rejony odrealnione, oddzielone od rzeczywistości dostępnej dla innych. Wśród wielu synonimów tego wyrażenia znajdują się też takie na określenie tego stanu: haj, kop, obłęd, odjazd, odurzenie, oszołomienie, otumanienie, oszołomienie, upojenie, utrata świadomości, zamroczenie, oddalenie się, odlatywanie, wypadania, odfruwanie, itd, ale też i błogostan i ukojenie. Pasuje też nieźle: Uderzenie wody sodowej do głowy.
Niżej przykłady kilku charakterystycznych odlotów z ostatnich dni kampanii. Jakie określenie synonimowe do tych odlotów najbardziej pasują? Można sobie wybrać z powyższej listy lub stworzyć nowe dla własnego użytku, przecież nie wszystkie pejoraty się publikuje...
Okazuje się, że wirus zniknął! Ogłosił ten doniosły, i być może, brzemienny w skutkach zdrowotnych, fakt premier z pisowskiego rządu. Gdzie on się podział ten wirus? Chociaż może być tak, że tylko premierowi na oczy, uszy i rozum padło, że dostrzega wirusa i bieżących działań, że nie wie ilu zachorowało (35405, a od wczoraj jeszcze 259), ilu zmarło (1507 +15 ostatniej doby). Czy może przejęty kampanią Dudy łże świadomie. Świadomie, bo powtarzał to kilkakrotnie namawiają osoby starsze z grupy największego ryzyka epidemicznego do "tłumnego" udziału w wyborach. Czyżby miał na celu zmniejszenie populacji osób starszych w ten wyszukany, co skuteczny, sposób?
Kolejny odlot zaliczył prezydent Duda wieszcząc atak Niemców na suwerenną Polskę zamierzających wybrać Polakom prezydenta - oczywiście nie Dudę, bo wtedy by się nie wydzierał na wiecu. Czy tak groźna dla wyboru Dudy jest informacja prasowa (w "niemieckim Fakcie"!), że ułaskawił pedofila, skoro sam to zrobił? Chciał to ukryć, teraz, w kampanii wyborczej? Chyba za dużo ma na głowie, albo jego sztab wyborczy "siada" ze zmęczenia i nie nadąża z antycypacją skutków prezydenckich odlotów.
Zbiorczy odlot codzienny swoisty jest dla TVPiS. W ciągłym spocie wyborczym kandydata na prezydenta Dudy trudno jest wyodrębnić poszczególne odjazdy, odloty, czy zaćmienia rozumowania, Całość przekazu prowadzona jest niemal na ciągłym haju na przydechu: Duda jest tam bezwzględnie cacy, a Trzaskowski przez całą dobę BE!
Powiedziałbym... - PiSy szczekają, karawana jedzie dalej. Tyle tylko, że to ich ujadanie "rzuca mnie się na uszy" i działa jak telewizyjna reklama - utrwala przekonanie, żeby zachwalanych produktów za nic nie kupować.
OdpowiedzUsuńWitaj Dylu! Jak zawsze przewrotny, jak zawsze clenie trafiasz. Mam nadzieję, że więcej nas takich będzie "nie lubiących reklam".
UsuńNa szczęście wyjechałam i mam kiepski dostęp do wiadomości, chyba że zajrzę w internety, ale te newsy mnie nie dziwią, PiS wszystko potrafi!
OdpowiedzUsuńBardzo strasznie zdolni ludzie tam się garną.
UsuńTRZA wytrwać do 12-go i żeby potem wynik był taki jaki powinien być...
OdpowiedzUsuńZgadzam się: TRZA
UsuńA polskie linie lotnicze na skraju upadku. Może by tak patriotycznie odlecieli LOT-em daleko gdzieś? Skoro już muszą odlatywać to niech z pożytkiem.
OdpowiedzUsuńNiech to TRZaśnie!
Nie tacy oni głupi aby użyć LOT-u, albo się wyprowadzić do USA Na stałe, gdzie im będzie tak "dojnie" jak w Polsce.
UsuńZ tych odlotowych informacji słyszałem, że Trzaskowski chce sprzedać Niemcom Gdańsk, że jedynie obiektywna telewizja to TVP. Powódź w Warszawie tez była na zamówienie Trzaskowskiego. A jednak około dziewięć milionów w ro wszystko wierzy. Widać oni tez odlecieli. .
OdpowiedzUsuńO Gdańsku nie słyszałem. Ale do sprzedawać, jak Gdańsk już dawna "jest niemiecki"! Duda też tam nie jeździ.
UsuńWirus pojawia się i znika, jak w ruskim cyrku.
OdpowiedzUsuńSasza Awdiejew, z Krakowa zresztą, śpiewa "nie moje małpy nie mój cyrk".
UsuńNo tak odloty się zaczynają, oby tych orłów co to "poszły w gówna".
OdpowiedzUsuńPS. Premierowi padło, ale czy on dostrzega, czy nie dostrzega wirusa?
Trudno powiedzieć: Czy dostrzega? Okulary na "nosie" nosi.
UsuńNawet nie masz bladego pojęcia jak mi dobrze "na obczyźnie". Nikt co 5 minut nie zmienia zarządzeń, wszystko jest jasne i logiczne.I wszyscy tu mieszkający a prowadzący legalny mały biznes dostają odszkodowania z racji utraconych wpływów wywołanych koronawirusem.
OdpowiedzUsuńZawsze mnie moi rodacy zadziwiali swą głupotą i tępotą. A wirus wszędzie ma się świetnie i jeszcze spokojnie sobie na świecie pohula.
Droga Anabell! Wiem, że masz dobrze i cieszy mnie to. Póki co nie wybieraj się do Polski.
Usuńżyczę skutecznego odlotu, niech się dobrze rozpędzą:))
OdpowiedzUsuńPowoli, powoli nabierają pędu...
UsuńMój sąsiad choruje na covid-19, ale nie jest ujęty w żadnych statystykach, ponieważ leczony jest w domu - wyjaśnili mu ubrani po zęby lekarz i pielęgniarz z karetki pogotowia.
OdpowiedzUsuńSerdeczności zasyłam
Można rzec sprawa prywatna, nie państwowa, to i cisza. A jak będzie z ewentualną ciszą nad trumna? - Czego akurat sąsiadowi nie życzę.
Usuń