Blog wyświetlono

środa, 23 września 2020

2552. Raz na ludowo!

 

Pamiętamy, a jak nie, to stare filmy i kroniki mogą przypomnieć "zabawy ludowe na świeżym powietrzu". Bardzo dawno temu, jeszcze w podstawówce (początek lat 50-tych) podglądałem jak dorośli tańczą "Pod Grzybkiem", na nieheblowanych deskach, w parku miejskim. Do tańca grała orkiestra amatorska (akordeon, bęben i jakaś trąbka, a może saksofon?). Ta sama orkiestra grywała też na wiejskich i miejskich weselach. Nikt nie grymasił, że kurz się unosi z desek estrady tanecznej i nierówności ich ułożenia nie przeszkadzały bardziej niż "rąbek spódnicy".

I tak doszedłem do "Festynu w Jakubowie". Festynu o całkiem innym charakterze niż "zabawa ludowa", chociaż też na "świeżym powietrzu" i bez zadaszenia i muzyce z play backu, czyli "normalny" koncert. Jak widać na zdjęciach nawet była wygrodzona pandemiczna strefa chociaż maseczek jak na lekarstwo. Widzów i uczestników festynu nie było zbyt wielu, a atrakcji - co pokazuje plakat - co niemiara.

Uczono zachowania się podczas udzielania pierwszej pomocy, były przejażdżki na "oswojonych" koniach, "terytorialsi" przebrani za żołnierzy prezentowali mundury i broń, można było zakupić książki z autografami autora...  Ale nie było stoisk fastfoodowych. 

Jednym słowem nie była to sobotnia zabawa ludowa. Ale w tym miejscu, w minionym roku, były próby reaktywowania tego rodzaju imprez. I trzeba przyznać, że w miarę zapadania zmroku, coraz więcej par pląsało na estradzie. A i pogoda dostroiła się do tego by nastrój gości i artystów, w ostatnie dni lata, stał się więcej niż przyjemny.






10 komentarzy:

  1. Każda aktywność dla seniorów to fajna sprawa, zwłaszcza na świeżym powietrzu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy w Olsztynie silne lobby "osób starszych". Stąd wiele imprez i okazji, by seniorzy wstali z foteli sprzed telewizora.

      Usuń
  2. Dobrze nieraz się wybrać na jakąś imprezę.
    Widzę po zdjęciach, że pogoda dopisała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj było słonecznie i spokojnie, nawet deszcze nie padał.

      Usuń
  3. Potańczyć na świeżym powietrzu ... świetny pomysł.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakie to "ludowo" skoro nie ma pań z Koła Gospodyń, pierogów i takich tam... To była po prostu impreza plenerowa i ważne, że udana! Pląsy są zawsze korzystne dla duszy i ciała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsumpcji oprócz lodów konfekcjonowanych zabroniono. Ale pląsania nie.

      Usuń
  5. Festyny, zabawy.... Chodzi o integrację mieszkańców ... A ta jest zawsze potrzebna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, to ważne. Przychodzą, spotykają się znajomi z różnych dzielnic Olsztyna.

      Usuń

2411. Słowo na niedzielę 11

 P łynie i płynie ten czas nasz jedyny. Ucieka gdzieś tam niepostrzeżenie i nie zamierza wrócić, i nie pozwala na poprawienia, zatarcie błęd...

Ostatnie posty