Odwiedziła nas w mieszkaniu ćma bukszpanowa. Piękny nocny motyl wleciał przez uchylone okno od strony ogródka wieczorem zapewne i dopiero rankiem, kiedy chciał na powrót wydostać na świat boży zauważyłem go siedzącego z rozłożonymi skrzydłami na ramie okiennej. Oczywiście, jak zawsze w takich niespodziewanych przypadkach zrobiłem gościowi zdjęcie.
Zainteresował mnie gość. Poznałem go bliżej i wcale mnie nie zachwycił swoimi właściwościami. Okazało się że to japońska ćma bukszpanowa gatunek bardzo inwazyjny, czyli szybko się rozprzestrzeniający i wypierający miejscowe owady żerujący na tych samych roślinach - w tym wypadku bukszpanowych żywopłotach.
Właściwie to nie motyle są szkodnikami a ich żarłoczne gąsienice potrafiące w ciągu jednego sezony zniszczyć cały ciąg żywopłotowy sporych rozmiarów. Gąsienicę - też piękną, skopiowałem z sieci do kompletu.
Szczęściem w "mój ogródek" ogradza żywopłot dosyć mieszany liściasto iglasty bez bukszpanu, więc czuje się bezpieczny przed inwazją. Gdyby było inaczej mógłby wyglądać tak:
Nie, nie zabiłem, nie zamordowałem japońskiej piękności, nie miałem odwagi - bo taka piękna zabójczyni! Uchyliłem okno i japonka poleciała szukać bukszpanów w Polsce.
Szkoda, że jakiego kierunku jej nie zaproponowałeś. Np Żoliborz.
OdpowiedzUsuńNo tak! Masz rację - przegapiłem.
UsuńSzkoda by było Żoliborzan. Jest jednak na Nowogrodzkiej podejrzana speluna...
UsuńOwad piękny, szkoda ze takie paskudne ma zwyczaje...
OdpowiedzUsuńPiękność - to określenie zawsze się do kobiet odnosi - zawsze coś skrywa.
UsuńByło ją na szpilkę i do gabloty ;)
OdpowiedzUsuńNiestety już nie kolekcjonuję motyli. Napisałem "już", bo przed 50 laty miałem sporą kolekcję motyli polskich. Rozdałem.
UsuńTak to jest, że piękności są niezwykle szkodliwe. I jak się to ma do przysłowia "złość piękności szkodzi"?
OdpowiedzUsuńNa moim osiedlu zjedzone zostały wszystkie bukszpany! Obżarte kikuty oplecione pajęczynami trzeba było wyciąć w pień.
Już od dzisiaj, jak spotkam, będę bezlitosny.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wskazałeś piękności, gdzie ma lecieć. :)))
Pozdrawiam serdecznie.
Próbowałem, ale nie zareagowała.
Usuńuchroniłam moje bukszpany, ale znam takich, którym zżarły te, jak piszesz, piękności:))
OdpowiedzUsuńTrzeba często oglądać krzewy bukszpanowe i gąsienice zbierać jak jest ich mało i nie osnują bielą gałązek.
UsuńJak ona taka jadowita, to ja też bym ją ugryzł ... kapciem.
OdpowiedzUsuńBędę miał tę radę w pamięci.
UsuńU mnie w mieszkaniu nocował mały, czarny nietoperz. Niestety tak się schował za meblami, że mieliśmy problem z pomocą w wydostaniu się. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPonoć nietoperze nocują tam, gdzie czują się dobrze i ludzie dobrzy tam mieszkają.
UsuńPiekny japonski psoj bym powiedziala :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuń