Ci z Państwa, którzy już "odpowiednią" ilość lat przeżyli, którym pamięci nie odebrał ten "Niemiec na A", pamiętają zapewne, liczone w setki, ostrzeżenia kierowane przez Ludowe Chiny do Czang Kaj-Szeka po jego ucieczce na Tajwan, okopanie się tam, i faktyczne zaanektowanie tej wyspy przy wsparciu USA. Ostrzegano dysydenta, renegata i odszczepieńca ich własnej partii komunistycznej. Ostrzegano przed możliwością odbicia siłą Tajwanu. Skończył się na ostrzeżeniach, Tajwan nie należy do Chin, chociaż oficjalnie nosi nazwę Republika Chińska.tupolew zamach - Bing images
Wróćmy jednak do ostrzeżeń aktualnych. Okazja jest znakomita bo 11 rocznica katastrofy smoleńskiej mianowanej przez PiS "zamachem smoleńskim".
W każdą "miesięcznicę smoleńską", a więc w przybliżeniu 11 lat razy 12 miesięcy, zapowiadane są raportowania "wyników" badań podkomisji Macierewicza, a raczej zapowiedzi takich publikacji, mające w sposób "jasny i rzeczowy" wykazać, że zamach był, że za zamachem stoi Tusk i Putin, że tupolew nie rozbił się o brzozę i ziemię, a stało się to przez zastosowanie przez w/w: trotylu, bomby termobarycznej, jakichś prądów indukcyjnych itp. idiotyzmów.
Podobne w skutkach do "chińskich ostrzeżeń", są kolejne zapowiedzi prezesa Kaczyńskiego o "dochodzeniu do prawdy" - powtarzane z uporem przez 11 lat 12 razy w miesiącu.
Czemu napisałem "podobne w skutkach"? Ano dlatego, że do żadnej prawdy nas nie przybliżą ani Macierewicz, ani Kaczyński, bo ich prawda jest jak horyzont - odsuwa się, kiedy tuż tuż bliziutko się niej jest.
Seweryn Krajewski już dawno prześpiewał, że "bo za jedną siną dalą, druga dal".
Lubiłam tego piosenkarza tzn Seweryna Krajewskiego, a ta akurat piosenka była i jest ulubiona. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKrajewski był lubianym i słuchanym. Nadal jego kompozycje i wykonania są popularne, mają jakąś głębię, jakąś refleksyjność w sobie.
UsuńA Skaldowie prześpiewali coś innego: "Bo nie o to chodzi by złowić króliczka, ale by gonić go"!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza, gdy miesiąc w miesiąc ładny przelew idzie na konto ;)
UsuńSkaldowie proroczo przewidzieli ten stan permanentnego dochodzenia do prawdy przez podkomisję. "Gonienie" nie za darmo jest znacznie przyjemniejsze, a im bardziej to "nie za darmo" jest większe tym przyjemność szczytuje.
Usuńza to No To Co pojechało tak:
OdpowiedzUsuń"Oj, słyszeli wiele, śpiewali w kościele. Było dużo luda, robili tam cuda"
p.jzns :)
UsuńTeraz w kościele nawet koronowirusa nie ma, nie mówiąc już o bogu.
UsuńChciałam napisać o króliczku, ale Boja mnie ubiegł.
OdpowiedzUsuńPodkomisja pracuje, kasa na konto wpływa, naród się modli i co chodzi?
Chodzi o to, by nadal pracowała, kasa wpływała a naród się modlił. A opozycja by nie przeszkadzała w rządzeniu.
UsuńKlik dobry:)
OdpowiedzUsuńWszędzie choroby, śmierć, strach... Do "szczęścia" brakuje nam tylko nowego raportu niejakiego Maciarewicza. To stary raport z pękającymi w gotowaniu parówkami oraz indukcyjną mgłą trotylową już nieważny?
Pozdrawiam serdecznie.
Raportu ostatecznego nie będzie, bo nie może być, skoro nie znaleziono dowodów na zamach, będą kolejne odcinki tego horroru.
UsuńMY ich przeżyjemy!!!
OdpowiedzUsuńhttps://www.youtube.com/watch?v=hP-IuUh_kQU
Odsłuchałem! I stwierdziłem, że muszę tych paru s... przeżyć, a zwłaszcza jednego od którego wszystko zło w Polsce się zaczęło.
UsuńNo to jest nas dwóch! Kto następny?
UsuńJa nie rozumiem dlaczego jeszcze nikt się "nie dobrał" tak na poważnie do prac komisji Macierewicza. Opozycja pomrukuje groźnie, stroszy piórka ale zdecydowanie odważnych w tej sprawie nie ma. Zaczynam podejrzewać, że wszystkim pasuje aby było jak jest czyli bez sensu i bez końca. Szkoda tylko, że tak dużo naszych pieniędzy się marnuje.
OdpowiedzUsuńPóki prezes nie zapali zielonego światełka nikt Antoniego nie ruszy.
UsuńSzanowna Bet. Tak zwane dzikie ludy zawsze otaczały wariatów specjalną opieką i darzyły sporą estymą...
UsuńA ja właśnie dziś o TYM Wariacie wspominam u siebie... Zapraszam.
odloty pana M. nie są tak melodyjne jak przywoływane piosenki. ich twórcy (piosenek)mogliby się poczuć niekomfortowo w zderzeniu z bombami komisji. Ani króliczki, ani mgły i dale, a żywy grosz nęci "badaczy"
OdpowiedzUsuńJak się takie bzdury na zamówienie opowiada to nie za darmo daję się im swoją twarz.
UsuńOni wiedza, że dochodzenie do tej prawdy jest im niezbędne do sprawowania władzy. Im dłużej będą to robić, tym dłużej ciemna luda będzie ich popierać.
OdpowiedzUsuńJak zaczęli 11 lat temu "dochodzić", tak i będą to robić nadal, chyba że...!
UsuńPo niektórych tematach człowiek już niczego mądrego nie oczekuje... po komisjach także.
OdpowiedzUsuńStąd też nawet, jak jakaś "prawda smoleńska" się zdarzy nikt nie zwróci na nią uwagi.
UsuńJarkowi to juz calkiem odbilo na punkcie tej katastrofy. Brak slow. Jakby sie dalo to za kazdym rogiem stal pomnik.
OdpowiedzUsuń