Blog wyświetlono

sobota, 26 maja 2018

2316. Od soboty do niedzieli (202).


👦Mój jedenastoletni wnuczek Tomek, (V. klasa szkoły sportowej specjalizacja pływanie) w sobotę (25.05.) uczestniczył w Drużynowym Wieloboju Pływackim  10. i 11. latków. Startując w 4. konkurencjach stylami klasycznym, grzbietowym, dowolnym i zmiennym (sztafety)  przywiózł dwa medale złote i jeden srebrny i został czwartym, najlepszym, zawodnikiem Wieloboju. Dziadkowie są dumni, a wnuczek ma coraz to lepsze wyniki.
👦Wczorajsza pogoda w Jakubowie dostarczyła sporo doznań wizualnych i fizycznych też. Padało, wiało, grzmiało i błyskało! Na domiar wszystkiego co najlepsze, po raz pierwszy, był opad gradu o wielkości granulek dochodzących do owocu wiśni. Jednak nie zmokłem, nie przewiało mnie, piorun nie grzmotnął, błyskawica nie oślepiła, ani grad nie obił, bo... wszystkie te natury wynaturzenia oglądałem z balkonu mieszkania. Dzisiaj już tylko pada...
👦NATO szczytuje w Polsce, w polskim parlamencie tak jakby chyłkiem, po cichu, bez zadęć i fanfar. Natowcy przemykają się korytarzami ogrodzone żelazem zasieków i kordonem służb specjalnych na salę obrad prowadzeni PiS-przewodnikami tak, by nie natknąć się przypadkiem, chociażby, na niepełnosprawnego, czy jego rodzica. Czy o tym miesięcznym już proteście nie wiedzą? Ależ wiedzą, znają powody i represje jakimi "dokucza się" protestującym zakazując im tego, czy owego, ale koniecznego do życia i przetrwania. Wiedzą, ale uznali wspaniałomyślnie i asekuracyjnie, że to są "wewnętrzne sprawy" Polski, czyli PiS. Ciekaw jestem jak długo społeczność Unijna, nie myślę o urzędnikach UE czy PE lub NATO będzie chowała głowy w piasek udając, że: Polacy nic się nie stało!
👦A tych, nie do końca załatwionych lub całkiem świeżutkich, "wewnętrznych spraw" w Polsce mnoży się coraz więcej i więcej:
- hołubieni przez PiS kibole zaczynają coraz agresywniej odbijać stadiony od ich właścicieli,
- Wszechpolacy białostoccy chcą "patrolować" ulice i strzec honoru bandyckich dowódców w rodzaju Łupaszki i Rajsa,
- coraz bardziej totalna opozycje chce komisji śledczej w sprawie GetBacku, który wyrządził szkody majątkowe wielkich rozmiarów w prowadzeniu ksiąg rachunkowych,
- niejaki Jaki ma "mały spór z rządem". Uważa bowiem, że do tej pory w sprawie niepełnosprawnych można było zrobić znacznie więcej - cokolwiek to "więcej" znaczy,
- "delfinarium" - chętni na opuszczony przez prezesa foteliczek przy Nowogrodzkiej, wg Brudzińskiego - to taki poseł o czystych rękach, czynach, zamiarach o głupiej ksywce sprzed lat,- zaczęło gwałtowne ruchy wykonywać. Więc je ostrzegł: łapy po szwam i sza!
- "młodzieżówka PSl wyśledziła i podała do wiadomości zarobki skierowanych przez PiS osobników do spółek skarbu państwa - kwoty nie przekraczają miliona, a sięgają niemal tego pułapu.

3 komentarze:

  1. Gratulacje, taki wnuczek to powód do dumy!!!
    u nas straszy już drugi dzień, ale burze przechodzą bokiem, dobrze że jednak wybraliśmy sie na rowery, bo tak czekalibyśmy daremnie.
    Z zasiekami w sejmie wstyd sobie robimy i tyle...
    Kiboli spotyka się już w szkole podstawowej, o zgrozo, chyba to z mlekiem matek wyssane czy co?

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj Jotka! Na jutro zapowiedzieli mi kolejne burze i pioruny grzmiste. Obawiam się o moje poranne tai-chi na powietrzu.

    OdpowiedzUsuń
  3. A u mnie słoneczko i ani kropelki z nieba:)
    W sprawie protestu sejmowego co raz częściej przychodzi mi na myśl dziecinna zasada: "mądrzejszy ustępuje". Z zastrzeżeniem, że "chwilowo ustępuje". Ktoś /opozycja?/ powinien wymyślić inny sposób dojścia do tych 500, a może nawet więcej, złotych.
    Poprawy pogody życzę:)

    OdpowiedzUsuń

9372. Syndrom polski

  P ięknie się zapowiadało i nieco inaczej się skończyło, jak to w życiu - politycznym też. Szlachetny zamiar pognębienia raz na zawsze jedn...

Ostatnie posty