Tytuł wyraźnie imituje rozkaz "we wojsku", kiedy zaznaczał koniec czegoś i początek następnego czegoś. Była więc komenda: Po! Obiedzie!, Po! Przerwie! - np na papierosa. Ale tuż po tym padało kolejne: Zbiórka! Do wyjścia! Do sprzątanie rejonów! I tym podobne regulaminowe, lub wymyślone przez "stare wojsko" zajęcia.
Ale też były zbiorowe - jakby inaczej wyjścia na film (kino znajdowało się w koszarach - moje w Budowie k/Złocieńca). Można było uniknąć "wyjścia" do kina i zająć się np. zbieraniem liści bez użycia grabi w okresie jesiennym.
Ach, te wspomnienia młodzieńcze przeszkadzają zająć się "dzisiejszym filmem". Filmem, do obejrzenia którego nikt nikogo nie zmuszał, chociaż nie wszyscy mogli być premierowymi oglądaczami. Telewizje dopiero kombinują jak; go pokazać lub wyłgać z obowiązku jego niepokazania. Ale to ich sprawa i Kościoła.
Im więcej kolegów, przyjaciół i przełożonych pedofili w sutannach, ma wpływy w poszczególnych tv, i kinach tym mniejsza szansa, by widzowie - oglądający np. tylko "szczujnię narodową" - mogli dowiedzieć się jak hierarchowie ukrywają przestępców, jak ich chronią przed odpowiedzialnością karną. Przed odpowiedzialnością karną wg prawa normalnego, jak i kanonicznego oddając ich w "ręce Boga".
A propos rąk. Jakiś iluminowany ksiądz orzekł, że księdzowskie ręce są na tyle święte, że ich dotyk leczy C-19, nie mówiąc już o zarażeniu. "Zły dotyk" sutannowych ponoć jeszcze nikogo z molestowanych dzieci nie zaraził - postawię akcent na słowo "jeszcze".
Zachęcam jednak do obejrzenia filmu "Zabawa w chowanego" Braci Sekielskich.
też jestem już po filmie i czuję się jak po wycieczce do ZOO... poszedłem zobaczyć słonia, którego już wcześniej widziałem i zobaczyłem słonia... bo słoń to słoń, jaki jest każ... no właśnie... nie każdy, bo jest całe mnóstwo ludzi, którzy nawet gdy widzą słonia, a ten słoń na nich natrąbi, a nawet nasika, to nadal będą się upierać, że słonia nie ma...
OdpowiedzUsuńp.jzns :)
No cóż. Trudno jest o tych samych podłych zachowaniach kleru opowiadać w formie thrillera i innego dreszczowca. Sądzę jednak, że i słoń jest tak wielkim stworzeniem, że przy każdym z nim spotkaniu można dopatrzeć nowych zmarszczek na trąbie i pogłębić wiedzę o jego zachowaniu.
UsuńWytyczne dla prokuratury ukazują już nie tyle cały ten problem w kościele ale i w państwie. Było to już "ćwiczone" wcześniej w USA, w Irlandii i pewnie w innych krajach. Nasze państwo ma nadzieję, że to u nas zatrzyma proces stawiania hierarchów przed sądami? Bo w tych innych jakoś nie wstrzymało. Myślę, że im później nastąpi to u nas tym bardziej potem będzie to proces gwałtowniejszy i bardziej bolący.
OdpowiedzUsuńKolejny raz świętość kościoła została pokazana, a wytyczne Ziobro jedynie bardziej brudzą te pawie pióra hierarchów.
UsuńBędę musiał poczekać na lepszy internet. Tutaj technologia dociera bardzo powili,
OdpowiedzUsuńChcą wyświetlić ten film na fasadzie kurii w Kaliszu, tam obraz już będzie zapewne lepszej jakości.
UsuńPewno się narażę, ale trudno. Mam 2GB na światłowodzie, ale jakoś nie kręci mnie oglądanie tego filmu. Poprzedni ("Nie mów nikomu") obejrzałem przyspieszając niektóre nudnawe fragmenty. Uważam, że jako społeczeństwo jeszcze nie dojrzeliśmy mentalnie do rzetelnej i konsekwentnej krytyki. Statystycznie problem nie wykracza poza przyjęte ramy, chociaż skutki są porażające. No i właśnie statystyka. Licząc ujawnione przypadki (czego?) nie jest to nawet promil promila.
OdpowiedzUsuńPrzeraża mnie natomiast totalna indoktrynacja dzieci treściami religijnymi. Uważam, że nauczanie religii, jak i katecheci powinni natychmiast zostać wycofani ze szkół. Niezbędne jest renegocjowanie, albo zerwanie konkordatu, RP zgodziła się na konkordat, bo kościół zgodził się na wejście do UE. A skoro PiS dąży do wyjścia z UE, to należy również zerwać umowę konkordatową.
O wiele bardziej groźne jest fałszowanie historii, które odbywa się na maksymalną skalę i w odniesieniu do wszystkich uczniów, ale tym się nikt nie przejmuje, bo skutki zobaczymy dopiero w następnych pokoleniach.
Ten tzw. "promil" pedofilskiego kleru ma bardziej erozyjne znaczenie niż jakiego molestowanie przez jakiegoś lumpa spod przysłowiowej budki z piwem. Ten "promil" zaprzecza nie tylko kościelnej nauce moralnej, ale i zasadom pełnienia przez kler misji. Nie chcąc obejrzeć, nie chcesz wiedzieć - może to zapewnić jakiś tam dziwaczny spokój sumienia.
UsuńPanie Autorze! Już prababcie naszych prapradziadków wiedziały, że głowami księży piekło jest wybrukowane. A skoro one to dobrze wiedziały, to my - dziś ''mający jeszcze w sobie wiarę w Pana'' wiemy o tym jeszcze dobrzej. Głupcami są ci, którzy się łudzą, że od sprawiedliwej kary na Sądzie Ostatecznym uchroni ich sukienka duchowna. Przeciwnie - bo jak poucza Pan słowami Pisma: ''komu wiele zlecono, tym więcej od niego żądać będą'', a w innym miejscu: ''Nie każdy, który Mi mówi: "Panie, Panie!", wejdzie do królestwa niebieskiego [...] Nigdy was nie znałem. Odejdźcie ode Mnie wy, którzy dopuszczacie się nieprawości!"(Mt 7,21-23)
Usuńwicesołtys B.
No i co? "Więcej żądają"? Kto ma "więcej żądać" od namaszczonych? A sąd ostateczny nie jest żadną instytucją mogącą zastępować karanie czynów przestępczych "namaszczonych" w doczesności.
Usuń@Widziane z Jakubowa17 maja 2020 01:41
UsuńOczywiście, że masz rację, iż z wiadomych względów poza klerem całej reszcie "wolno więcej", ale to nie oznacza, że powinniśmy uprawiać masową martyrologię. Szczególnie, gdy 99% społeczeństwa nie bardzo wie czym się różni gwałt, od czynu lubieżnego, "wykonanie innych czynności seksualnych" od molestowania, mobbing na tle seksualnym od, od spankingu, stalking od podglądactwa, itd., itp., ...
To jest temat morze, nawet dla teologów, filozofów i prawników, więc nie widzę sensu rozkminiania tego na podstawie jakichś filmów, których tematyka jest znana w określonym kręgu.
Andrzeju! Pisząc posty wiem o czym piszę i, wierz mi odróżniam. I inni "nie spod budki z piwem" też powinni mieć świadomość "niestosowności" pewnych zachowań, a co najważniejsze, ich oceny.
UsuńJeszcze nie widziałam, byłam w plenerach...teraz tylko jakieś fragmenty w TV
OdpowiedzUsuńTo nie jest produkcja Oskarowa, ale szalenie przygnębia i wymusza - bo nie tylko skłania - refleksje gorzkie.
UsuńBądź co bądź, każdy powinien zobaczyć ten film.
OdpowiedzUsuńPowinien! Oczywiście, że tak. Powinni to zrobić zwłaszcza ludzie mający jeszcze w sobie wiarę w Pana. A ów Pan jak widać odwraca oczy by nie patrzeć...
UsuńObejrzałam. Podobnie jak poprzedni Braci Sekielskich. I podobnie jak kiedys "Kler".
OdpowiedzUsuńKilka razy pisałam na blogu o zjawisku pedofilii w kościele polskim. Naraziłam się wielu osobom. Takim, które uważają że jest nagonka na kościół. Ręce mi opadły i nieustająco opadają...
Naraziłaś się tym ludziom Stokrotko, z których wielu "wiedziało i przyzwalało".
Usuń