Głupich pytań ponoć nie ma, są tylko "głupie" odpowiedzi na pytania. Tak przynajmniej jest to przyjęte jeśli nie zadaje się: "Po wodzie pływa i kaczka się nazywa. Co to jest?" Ale już pytanie Newtona (być może takie postawił): "Dlaczego jabłko spada z jabłoni w dół?" ma już całkiem inny, sensowny jak się okazało po latach badań pierwiastek.
Skoro głupich pytań nie ma, to dlaczego jest tyle brakujących na nie odpowiedzi, a jeżeli już są to sprzecznych jest, że tylko zaciemniają sens odpowiedzi, zamiast wyjaśnić problem w pytaniu zawarty.
Poniżej zgrupowałem pytania na które póki co brak odpowiedzi wprost, a jeżeli są to w postaci wielu wielkogabarytowych dzieł o sprzecznych między sobą, jak i wewnętrznie, w treściach w nich zawartych. To znaczy są w nich tzw. "na dwoje babka wróżyła", czyli pradawny, a uprawiany przez niezdecydowany symetryzm. Paralelizm niespójny: my teraz bijemy na nielegalnych demonstracjach kobiety, a wy strzelaliście do górników.
Wracajmy jednak do pytań, do pytań aktualnych powiązanych symetryzmem z historią:
- Dlaczego wszyscy wielcy dyktatorzy: Hitler, Stalin, Mao, byli nikczemnego wzrostu?
- Dlaczego "twórcy" kodyfikacji prawnych tak namiętnie je olewają (casus Emilewicz)?
- Powodem odwołania przewodniczącego neoKRS była utrata doń politycznego zaufania za sprzeciw dojeniu kasy państwowej?
- Kupiony przez ministra Dworczyka znany samorządowiec (zdrajca jak mówią o nim) Kałuża zaraził swoim zachowaniem nagranych w Wałbrzychu tamtejszych samorządowców z PiS?
- Czy wymodlone przez Dudę "przywrócenie dojnej Polski" już się wypełniło, czy to jest nadal progres?
- Jak długo doić będzie finanse państwowe Antoni Macierewicz i jego "komisja zamachowa"?
- Skąd frustracja w PiS objawiająca się chamstwem, butą z użyciem wulgaryzmów, czy to objaw niższości, czy strach przed utratą władzy?
- Chamstwo wypowiedzi p. Pawłowicz (tak, tej Pawłowicz), to wynik indoktrynacji pisowskiej, czy chęć zdobycia uznania prezesa?
Chyba dosyć na dzisiaj "głupich pytań", na które brak jednoznacznych odpowiedzi w typie: "durna opozycja jest", czy "krew na rękach macie" w odpowiedzi za zabicie Lecha Kaczyńskiego.
Wcale nie takie głupie te pytania, na niektóre odpowiedź chyba nawet prosta, ale ogólnie można odpowiedzieć, że zawsze można spaść niżej, przebić dno i wmawiać innym, że to nowe odkrycie!
OdpowiedzUsuńMożna też odpowiadać: "Nie do mnie to pytanie".
Usuńkiedy dowiemy się z kurwizji, że prezydent Adamowicz(RIP) sam na siebie wystawił zlecenie?...
OdpowiedzUsuńhttps://oko.press/wiadomosci-to-schetyna-i-tvn-chcialy-zaszczuc-adamowicza/
p.jzns :)
Możliwe, całkiem możliwe że tak się stanie.
UsuńKażdy rozsądnie myślący Polak zadaje sobie te pytania. Nurtuje go jeszcze jedno podchwytliwe: Jak długo, jak długo...
OdpowiedzUsuńSerdeczności
Z doniesień prasowych wynika, że pytania zadają osoby wyłącznie z poza PiS. Czyżby rządzący nie mieli żadnych wątpliwości?
UsuńJa mam pare pytań do Kaczora: kiedy wreszcie przyzna się, że kazał Lechowi lądować? Kiedy wreszcie opublikują teczkę TW Balbina? Do Macierewicza, kiedy wreszcie zacznie się leczyć psychiatrycznie? Do Terleckiego, kiedy zrobi test na zawartość butaprenu w zwojach mózgowych? Odpowiedzi chyba się nie doczekam
OdpowiedzUsuńTak, Marku! Nie doczekasz, nie doczekamy się odpowiedzi dopóki "cipanowie" rządzą.
OdpowiedzUsuńPytania jak najbardziej zasadne. Odpowiedzi pewnie za trzy lata.
OdpowiedzUsuńJak covid pozwoli doczekamy się.
UsuńDziwne to pierwsze pytanie. Ci trzej wymienieni byli nikczemnikami pod względem charakteru, nie pod względem wzrostu...
OdpowiedzUsuńNie dostrzegłeś swoistej korelacji między wzrostem a podłym charakterem? A współcześnie też nie zauważasz?
UsuńOdpowiem na jedno
OdpowiedzUsuń"Dlaczego "twórcy" kodyfikacji prawnych tak namiętnie je olewają (casus Emilewicz)?"
Bo im wolno, bo oni mogą
Można dodać, że tworzą prawo obowiązujące innych.
UsuńJako rasowy symetrysta mógłbym postawić jeszcze ważniejsze pytania skierowane do byłego rządu PO, ale przecież nie o to chodzi. Wiemy, że ta POPiS-dowata banda krzywdy sobie nie zrobi, tak jak pewna pani drugiej pani łba nie urwie, a jak urwie to ...
OdpowiedzUsuńNie bardzo wiem dlaczego tak zachwycasz się symetryzmem politycznym. Przecież nie można porównywać defraudacji sprzed lat z obecnymi aferami. To tak jak podsądny tłumaczy się, że przed laty spalił moją komórkę, to jemu podpaliłem willę. Jak on mógł to zrobić, to mnie też wolno, jestem niewinny.
UsuńJabym też chciała znać odpowiedzi na te pytania.
OdpowiedzUsuńPoznamy, Krystyno! Poznamy z całą pewnością, najpóźniej po kolejnych wyborach parlamentarnych. Wiem, że oczekiwanie jest męczące, ale póki co 500+ zasłania widok na kolejne draństwa.
Usuń