Blog wyświetlono
czwartek, 26 grudnia 2024
2417. Smuga cienia...
Conradowsko wprost upłynęły ostatnie dni (do wczoraj) w naszej Rodzinie. Nie rozwądząc się nad przyczynami podam fakty będący wyraźnym objawami owej literackiej "smugi cienia", w jaką Conrad-Korzeniowski oblekł opisując zdarzenia gdzieś w Zatoce Sjamskiej (teraz Tajlandzkiej), na unieruchomionym przez flautę żaglowcu.
wtorek, 24 grudnia 2024
2416. Życzenia, życzenia...
Wigilijnie i serdecznie pozdrawiam Państwa po pewnej, nie z mojej winy, przerwie prowadzenia bloga. Życzę moim "linkowym" przyjaciołom i tym którzy zaglądają do Gazety Domowej wielu, wielu całkiem nowych i szczęśliwych, nad wyraz, zdarzeń i przeżyć.
piątek, 13 grudnia 2024
2415. Epigoni
poniedziałek, 9 grudnia 2024
2414."X" odszczekuje!
Jedna, z tych lepszych, niedzielnych wiadomości, ba! najlepszych! Można napisać, to ta że najważniejszy członek partii PiS, zaopatrzył się (sam był w sklepie, prezent otrzymał, czy co?) w jakieś urządzenie pozwalające na wspisy w sieci. I to na portalu X! Portalu będącego własnościaą milionera dolarowego Muska, wspierającego osobiście fizycznie (przez podskakiwanie na estradzie) i finansowo elekta Trumpa.
niedziela, 8 grudnia 2024
2413. Słowo na niedzielę 13.
W minionym tygodniu nie zmniejszyła ilość wojen toczonych, nie zmniejszyła ilość ofiar ludzkich - a nie wiadomo czy tygodniowa hekatomba nie wzrosła. Coraz więcej budynków rozbito w pył i więcej osób stalo się bezdomnymi. Nie stworzę listy wymiającej, kto więcej zabił, ranił, osierocił, pozbawił dachu nad głową: Ukraińcy Rosjan i odwrotnie, Żydzi Arabów (tutaj jest tragicznie jasna sytuacja)... Jak do tego "doliczymy" ofiary wypadków drogowych, powodzi, pożarów, czy strzelanin ulicznych lub ataki "nożowników", wyjdzie olbrzymia liczba populacji od której uwolniono nasz Glob przedłużając jego trwania.
Jeszcze jedna wojna, jeszcze jeden kraj "odbity" z rąd prezydenta-dyktatora Asana: Syria. Kolejne ofiary, kolejne tysiące zniszczonych domów, upraw, dróg. Jeszcze jeden kraj którem grozi totalna zagłada cywilizacyjna i gospodarcza. Jeszcze jedno państwo którym zajmą inni chcący wprowadzać w Syrii demokrację "na swój strój". Dla przykładu wspomnieć chociażby nieistniejące już państwo Jugosławię. Pamiętacie co stało, co dzieje się z państwami tworzącymi ten zlepek kiedy chciano je zdemokratyzować? Jakie w tej demokratyzacji padły hekatomby mieszkańców, narodów, wyznawców tej czy innej religii. Teraz wszyscy oczekują: Co dalej!? Jaką "demokrację" zdobywcy Damaszku zechcą przyjąć dla swoich poczynań? A uchodźcy? Nowa ich fala zaleje Europę, głównie ten kontynent. Póki co wiemy, że nic nie wiemy, ale wiemy że jeszcze jedna wojna rozwija skrzydła w tym najbardziej zapalnym regionie świata.
niedziela, 24 listopada 2024
2412. Słowo na niedzielę 12
Wiemy wszystko, a przynajmniej znamy nazwiska aspirujących do prezydentury: Trzaskowski z PO, Hołownia z Polski 2050, Nawrocki z PiS, Mentzen z Konfederacji i Jakubiak od Kukiza, Lewica ma swoją kandydatkę (tak piszą i mówią) zaprezentować ma w połowie grudnia. A więc wiemy też jakie partie będą wspierać kandydatów na prezydenta. Tylko PiS "rżnie głupa" i szuka obywatelskości w trzewiach swojego pupila. Niech tam rżnie kogo chce! Polacy wiedzą czym który z nich cuchnie prawicowym skrzywieniem, kto w "ciągu ostatnich 8. lat" dał się poznać z lepkości swoich garnących do siebie łapek... A tutaj taki gość powtarza za Dudą, że chce prezydentem wszystkich Polaków i pewno tak jak Duda nim będzie jeżeli wygra.
poniedziałek, 18 listopada 2024
2411. Słowo na niedzielę 11
niedziela, 27 października 2024
2410. Słowo na niedzielę 10
niedziela, 20 października 2024
2409. Słowo na niedzielę 9
Nową technikę wojenną wprowadzają strony walczące na tzw. Bliskim Wschodzie. Izrael znakomicie wybija przywódców Hezbollahu "prezyjnymi bombarodowaniam" w miejsca ich pobytu. W rewanżu zaatakowano dom premiera Netanjahu - premier przeżył, i oświadczył że: Hezbollah popełnił "poważny błąd"! Sądzę, że ta eskalacja "elementów" prowadzenia wojny prowadzi wyłącznie do jej rozszerzenia w czasie i terytorialnie: Liban, Iran, Palestyna Irak, Syria. Premier jeszcze dodał, w innym miejscu, że: "nasze państwo powstało dzięki wygranej wojnie, a nie decyzji ONZ" - wszytko jasne. Wygraliśmy wojnę, zagarnęliśmy ziemie Palestynie i... są nasze.
W Ukrainie nadal walczą niemal wszystkie kraje Świata przeciwko sobie, podzielone na dwie "grupy". I taki, nie koniecznie współgraniczny, podział może się utrzymać na dłużej. Ukraina ma plan zakończenia wojny z Rosją, póki co tajny! I oczekuje wsparcia w jego wprowadzeniu. Polska nie została jeszcze z tym planem zapoznana - wystarczy, jak się okazuje, że poznały go Niemcy, USA i Francja. Czy wystarczy?
niedziela, 13 października 2024
2408. Słowo na niedzielę 8.
niedziela, 6 października 2024
2407. Słowa na niedzielę 7.
Nie wiem właściwie jak ocenić, jak zrozumieć nawet, miniony tydzień. Przecież nic się nie zmieniło: wojny trwają, przestępcy ukrywają się za przedłużonymi terminami ekstradycji, za dziwacznymi "immunitetami" mimo zarzucanymi im czynami przestępczymi, defraudacjami, zabójstwamy drogowymi... I co? I nic! - póki nie skazany to niewinny, póki nie prokurator nie "postawi" zarzutów też się OK i chodzi w chwale wśród swoich... A przyznać trzeba, że niewinnie-winnych uciekinierów przybywa i przybywa. Sporo tych zdarzeń, sporo też takich o których nie ogólnie w mediach się nie pisze, czy mówi.
niedziela, 29 września 2024
2406. Słowo na niedzielę 6.
WAEL HAMZEH / PAP |
niedziela, 15 września 2024
2405. Słowo na niedzielę 5
Wszystkie portale światowe i prasa zajęły się „niżem genueńskim” i jego powodziowymi skutkami nie tylko dla Polski i Polaków ale dla wszystkich krajów leżących „na trasie” pełznące z południa Europy tragicznego w skutkach niżu. Straty już są i będą większe jeszcze. Woda wybiera sobie płynięcie wyłącznie grawitacyjnie. Tam gdzie niże tam płynie, zalewa, topi…
czwartek, 12 września 2024
2404. Tylko dwa dni, a tyle zdarzeń...
Jak na dwa dni - od wtorku do dzisiejszego poranka (czwartek), nazbierało się sporo ciekawostek polityczno-defraudacyjno-złodziejskich. A jeszcze przypomniał się w PiS „zamach smoleński” i „zamordowanie” politycznej elity rządzącej ówcześnie Polską.
poniedziałek, 9 września 2024
2403. Złodziej?!
Kradzież w tzw. dobrej wierze pokazał już Vittorio de Sica w filmie "Złodzieje rowerów". Zawsze można, i warto, wrócić do tej dosyć łzawej historii z 1948 roku. Owa kradzież nie staje się oczywiścię kradzieżą w pełni tego słowa kryminalnego znaczeniu, a budzi współczucie i społeczne niemal wsparcie.
niedziela, 8 września 2024
2402. Słowo na niedzielę 4.
Poniedziałek, cóż za zaskoczenie niesamowite: Kuczmierowskiego ujęto. Tak miało być i się stało. Ujęto tuż po tym jak wydano Europejski List Gończy. Zarzuty defraudacyjne, czy nawet złodziejstwa, są na tyle poważne, istotne, że w „kajdanki” wpadł. Jakie to zarzuty stawia prokuratura? Nic takiego wielkiego właściwie, to tylko krycie machinacji korupcyjnych prowadzonych przez osoby znacznie wyżej od niego ustawionych w wydawaniu nadmiernym, by tylko tak delikatnie określić, kasy państwowej.
niedziela, 1 września 2024
2401. Słowo na niedzielę 3.
Zacząć wypada od przewidywanej przez PiS "upadku demokracji" w Polsce. Upadku spowodowanego przez PKW zakwestionowania nadużyć w kampanii wyborczej. Pianie o upadku demkracji do której sam PiS doprowadził to iście lanie krodolich łez, po tym jak ów PiS tę demokrację doszczętnie niemalzniszczył i doprowadził do faktu dodania do "demokracji" przymiotnika dookreślającego. Jak dawno, dawno temu, była "demokracja socjalistyczna", tak i teraz skoro jest próba zmiany "demokracji pisowskiej" na normalną, bezprzymiotnikową. Pierwszym objawem "bezprzymiotnikowej" demokracji są reguły przyjęte przez PKW tak dotkliwie traktujące kasę PiS.
sobota, 31 sierpnia 2024
2400. Proceduralna kradzież...
W XIII wieku w mieście Hameln zalęgły się szczury. Ich populacja była tak liczna, że Hamelnczykom zaczęło brakować wszystkiego. Rada w radę rajcy wezwali na pomoc szczurołapa, lub jak w innych bajkach zwą go flecistą. Ów fachowiec przybył, dmuchną we flecik w taki sposób, że podłe gryzonie mimo spasienia się na dobru ogólnym ruszyły za nim, by utonąć w pobliskiej rzece. Szczurołap wrócił po zapłatę a nie otrzymawszy jej, w podobny sposób jak szczury wyprowadził z miasta dzieci niesłownych mieszkańców, którzy zapłatę za "usługę" podzielili między siebie.
poniedziałek, 26 sierpnia 2024
2399. Coś wleciało?
Wleciało to coś i teraz jest poszukiwane przez wszelkie służby do tego wyznaczone i przeznaczone. A ponoć wcześniej przez sieć przebiegła informacja, że samolotowa obrana powietrzna została "poderwana".
niedziela, 25 sierpnia 2024
2398. Słowa na niedzielę 2.
niedziela, 18 sierpnia 2024
2397. Słowo na niedzielę 1
Jak to zawsze w niedzielę jest więcej czasu na uzupełnienie braków i niedociągnięć z minionego już - jednak - tygodnia, dodanie mu, albo czynnościom w nim wypełnionym znaczenia, poskarżenie się na nieudolności, a także że "gdybym wiedział to zrobiłbym to (czy owo) całkiem inaczej, prościej, skuteczniej.
sobota, 17 sierpnia 2024
2396. Ciepło zimno.
środa, 14 sierpnia 2024
2395. Eroduję!
Tych erozji, nazwijmy je fizycznymi, trochę jest i w znacznym stopniu prowadzą do wyrównania, spłaszczania powierzchni naszego globu - tylko erozja wodna żłobi doliny i kanały wodne. Chodzi jednak o to, że ja eroduję moralnie, że zaczynam wszystko widzieć w jednej płaszczyźnie, wymiarze i nie chodzi absolutnie o jakikolwiek symentryzm polityczny czy poglądowy.
wtorek, 13 sierpnia 2024
2394. "Źródło życia"?
Budynek Lebensbornu przed laty i dzisiaj. |
poniedziałek, 12 sierpnia 2024
2393. Sanatoryjnie i wypoczynkowo.
Byliśmy, doznaliśmy, przeżyliśmy, wpełni zadowoleni, tydzień w sanotoryjno-hotelowym ośrodku w mieście niewielkim właściwie, ale słynącym z kolorowych parasolek - niczym z Cherburga - rozpiętych na wysokości drugiego piętra, nad deptakiem, nad ulicą Grunwaldzką w Połczynie-Zdroju.
"Pod parasolkami" można zjeść lody tradycyjne, wypić kawę świeżo mieloną zagryzając słodkościami ciast różnych - nie widziałem kremówek. Napawaniem smakami lodów, kaw różnych i ciast można oddać się w "ogródku" rozstawionym przez całą szerokość ulicy.
W Połczynie-Zdroju brak jest sklepów typowych z alkoholem. Oczywiście są sklepy sieciowe wielotowarowe, gdzie oczywiście jest wszystko do kupienia i w sanatoryjnych kawiarniach. Wszędzie natomiast można nabyć kilka odmian piwa Pełczyńskiego, a w browarze pełczyńskim (właścicielem jest Czech) wybór tego trunku jest szalony, co utrudnia oczywiście wybór. Inne rodzaje tego złocistego trunku też są dostępne.
wtorek, 30 lipca 2024
2392. Miejsce spokojne...
czwartek, 11 lipca 2024
2391. Było nas trzech!
Olek, Franek, Jurek |
wtorek, 9 lipca 2024
2390. Pan Jerzy Stuhr zmarł.
Nie jest trudno zrozumieć wyroki losu, konieczność urodzin i zmiany bycia i pobytu. Pewno, że nie trudno, a jednak żal. Żal tej cholernej nieuchronności prowadzącej w inne rejony, w inne życia, w świat nie znany - chociaż przewidywany przez tych, którzy "nie odeszli" jeszcze - a odejdą.
poniedziałek, 8 lipca 2024
2389. Upały mamy!
Rok do roku, rok po roku, doskwierają Polakom też, coraz silniej upały. Upały jakimi do tej pory szczyciły się kraje tzw. podzwrotnkowe, czy bardziej mierząc tuż przy równiku położone. Kraje, które "letnią" turystykę skupiły w gettach wypoczynkowch - określenie moje własne, gdyż byłem i doświadczyłem "gettowania" w Egipcie - liche drinki, bycie w kłębiącym się tłumie przy posiłkach, spacerach, w kąpieli basenowej/morskiej, na wycieczkach.
środa, 3 lipca 2024
2388. Rosja ma zapłacić?
Pierwszy raz! Przetarł się do sieci tekst, który przeczytałem o żądaniu odszkodawania za śmierć żołnierzy w wojnie na Ukrainie. Sri Lanka (dawny Cejlon) chce rekompensaty za śmierć swoich obywateli biorących udział w wojnie z Ukrainę w szeregach napastników. Motywacja! Rosja ich, tych obywateli wyspy zwerbowała i wystawiła śmierci do "akceptacji". Dyskretnie skryto oczywiście ilu Lankijczyków Rosja zwerbowała i ilu ich jeszcze walczy...
niedziela, 30 czerwca 2024
2387. Graliśmy... i dość.
Zwyczajowo, tradycyjnie, wbrew nadziejom i marzeniom kibiców, "biało-czerwoni" zakończyli Euro 2024 nie wychodząc z grupy. Dwa przegrane mecze i - ponoć honorowy - remis z Francją na otarcie łez cieknących wygoniło Polaków z Niemiec do Kraju.
wtorek, 25 czerwca 2024
2386. "I Have a Dream"
Tytułowy cytat Luthera Kinga o marzeniach, także sennych, przytaczam z mojej sennej perspektywy po dzisiejszej nocy. Po śnie, który - jak opiszę niżej, był snem o złych doświadczeniach jakich w śnie doznałem od konkretnych, normalnie przyjaznych osób - by nie napisać przyjaciół.
wtorek, 18 czerwca 2024
2385. Nowa nadzieja?!
Szał wyborczy minął, póki co, do następnego jeszcze rok. Ostatni czas na wsłuchanie się o czym pan prezydent długo i namiętnie opowiada, czując jakby, że to już kończące się możliwości kiedy jeszcze media "mają obowiązek" przekazu jego tyrad. Ale to już mija i sluchacze/widzowie uodpornili się i jeżeli już to w perorach prezydenckich doszukują się lapsusów i pomyłek opisywanych w kolejnych memach.
poniedziałek, 10 czerwca 2024
2384. Wybraliśmy.
środa, 5 czerwca 2024
2383. L'état c'est moi!
wtorek, 4 czerwca 2024
2382. Pesymistyczny optimizm.
"Pesymista mówi: – Gorzej być nie może. A optymista: – Ależ może, może..."
Oglądam, słucham, czytam, rozmawiam o tym co się w Polsce, w moim kraju, odbyło już i co obecny Rząd, chcąc nie chcąc, musi naprawić, zregenerować, przywrócić do stanu normalności użytkowej, prawnej i zrozumiałem dla wszystkich i stwierdzam że, całość ogromu draństwa z "ostatnich ośmiu lat", zawiera się wprost proporcjonalnie w tym bon mocie zapisanym na początku. Bon mocie, który może być traktowany jako dowcip niemal, ale po chwili zastanowienia przywołuje fakty, zdarzenia, sytuacje które dopiero po ich ujawnieniu budzą grozę stanu w jakim Polska się znalazła.
wtorek, 28 maja 2024
2381. Wystarczy nie kraść!
Pamiętacie ten tytułowy bon mot? Pamiętacie kto nim tak krzykiem szermował z trybuna sejmowej w stronę ław opozycji? By nie zabierać czasu przytoczę zapis internetowy, w którym nic nie ginie nawet jak się głupie zapisy wykasuje: "Czyżby to było przejęzyczenie władzy pis? Złotousta kobieta naznaczona broszką i siłą odciągnięta od obowiązków gospodarki domowej, swego czasu zakomunikowała oczywistą, acz zaskakującą w tej oczywistości prawdę. W ten sposób słynąca z antycznej urody Beata, namiętnie ujadała z mównicy do oponentów opozycyjnych, w większości sympatyków ośmiorniczek."
sobota, 18 maja 2024
2380. Płoniemy!
Fot. Dariusz Borowicz / Agencja Wyborcza.pl |
Ostatnie dni przyniosły wzmożenie pożarowe w Polsce. Na tyle się nasiliły kolejne pożarowiska, że zaczęto poważnie zauważać ich skutki nie mówiąc jeszcze o przyczynach ich powstania. A takie, czy inne, powody "palenia się" wszystkiego zawsze muszą mieć - i mają, swoje źródło, miejsce gdzie pazerny niesamowicie ogień powstaje i - jak to się mówi - rozprzestrzenia.
niedziela, 12 maja 2024
9379. Пοмогите!
wtorek, 7 maja 2024
9378. Coraz więcej drzwi otwartych...
Ciekawie, bardzo ciekawie było - i pewno jest nadal - w tym PiSie. I coraz ciekawsze historie wypełzają z ukrycia. Jak to się opowiada: Im więcej drzwi szaf się otwiera, tym więcej trupów może wypaść! No i te zdjęcia... z prezesem, prezydentem.
poniedziałek, 6 maja 2024
9377. Kolejny uciekinier.
Sędzia Tomasz Szmydt© PAP/Rafał Guz |
Tym razem sędzia RP Sadu Administracyjnego osławiony hejtem i szczuciem na kolegów prawników, wyciął coming aut i poprosił o azyl na Białorusi, bo: "to wyraz protestu wobec polskiej polityki prowadzonej w stosunku do Białorusi i Rosji. Zdaniem Tomasza Szmydta polscy politycy powinni "przywrócić dialog z prezydentem Łukaszenką i Rosją".
sobota, 4 maja 2024
9376. Nie chcą umierać!
Ukraińcy w Polsce boją się mobilizacji. Na zdjęciu kolejka w urzędzie w Warszawie |
Nie chcą stracić życia, którym ich obdarzono, które się już nie powtórzy. Nie chcą umierać nawet dla idei "wolnej Ukrainy". Chcą żyć do nieprzewidywalnego póki co końca wyznaczonego w "mądrej księdze". Jeden z nich w publikowanym na onecie.pl reportażu mówi: "Obawiam się, że nie zdążę sprzedać życia za wysoką cenę".
piątek, 3 maja 2024
9375. Deratyzacja i wyroki boże.
czwartek, 2 maja 2024
9374. Za oknem
poniedziałek, 22 kwietnia 2024
9373. Wybraliśmy!
wtorek, 9 kwietnia 2024
9372. Syndrom polski
Pięknie się zapowiadało i nieco inaczej się skończyło, jak to w życiu - politycznym też. Szlachetny zamiar pognębienia raz na zawsze jednej partii nie udał się. Niesnaski wygranych z 17. października, zwłaszcza wysiłki Hołowni do podziałów ("bez 3 drogi nie uda się Polską rządzić" - czy jakoś tak) zniechęciło większe grupy młodych by nie głosować. Aborcyjna niemoc marszałka sejmu - zresztą czego można było się spodziewać po tym ukrytym klerykale, zrobił swoje na czym skorzystali "dojarze" z PiS.
niedziela, 7 kwietnia 2024
9371. Wybierałem!
wtorek, 2 kwietnia 2024
9370. Na przekopie
Święta niech będą najważniejsze dla chrześcijan, najpiękniej zastawi się stół w ogrodzie z powodu dwudniowego wybuchu wiosny, ale to i tak jest to zbyt mało by poczuć ich pełną uroczystą wartość, bo sama tradycja już nie wystarcza. Ile można potłuc skorupek na pracowicie z fantazją malowanych jajek kraszankami zwanych, by je zjeść wreszcie na wiele sposobów? Ile razy można powtarzać znane od dawna rodzinne opowieści wielkanocne jakie się zdarzyły w minionych "świętach"?
sobota, 30 marca 2024
9369. I znowu święta...
Nie tak dawno było Boże Narodzenie, a już Wielkanoc wygląda krokusami, żonkilami i tulipanami z rabat, a i bez za oknem napęczniał. Ptaszki różnej wielkości i koloru świergolą nawołując się na radosne sesje, bo i czas zadbać o potomstwo. Kaczki, jak to one mimo że całe życie spędzają "na wodzie", to gniazda wiją w jakichś tajemnych szczelinach skalnych czy wprost w wygiętych konarach drzew - taką parę krzyżówek widziałem na wiekowej wierzbie.
czwartek, 14 marca 2024
9368. Kryminalny wtorek
Co dwa miesiące, zawsze we wtorek, spotykamy się w zaawansowanym gronie miłośników powieści kryminalnych w Wojewódzkiej Bibliotece Publicznej. Blisko 20 osób w tym 3 mężczyzn przez ponad 2 godziny omawia, krytykuje, chwali i wybrzydza dwa "kryminały". Dwie książki "wybrane" lektury - z propozycji członków Klubu Przyjaciół Kryminałów przez moderujące działania KPK miłe panie: Annę Liminowicz i Izabellę Piotrowską.
wtorek, 12 marca 2024
9367. Wiosny chcę!
Wiosny już chcę bardzo mocno i całym sercem i wzrokiem wodzę po leśnych ostępach szukając jej śladów chociaż najmniejszych. Jedynie leszczyna zaczyna "pylić" wysuwając z bezlistnych gałązek kwiaty niczym wiszące "za nogi lub głowę" zielono-żółte dżdżownice.
czwartek, 7 marca 2024
9366. Najlepiej jak można!
Najserdeczniej, najpiękniej jak tylko można, z sercem na dłoni między kwiatami bukietu róż i konwalii, życzę wszystkim znajomym Paniom, by żyło im się jak najlepiej, by bycie na tym radosnym padole przeznaczonym człowiekowi sprawiało im radość z istnienia a także znaczniejszej roli, przypisanej Kobietom, w trwaniu naszej populacji. Niech świat polityczno-społeczny dostosuje się do Waszych potrzeb i marzeń, i niech nigdy nie będzie odwrotnie.
Wszystkiego najlepszego!
2427. Licencja na zabijanie.
K omu przysługuje "taka" lincencja? Kto i w jaki sposób, może ją uzyskać? Kto taką morderczą właściwość może nadać? Kto, wreszcie,...

Ostatnie posty
-
K omu przysługuje "taka" lincencja? Kto i w jaki sposób, może ją uzyskać? Kto taką morderczą właściwość może nadać? Kto, wreszcie,...
-
D udzie, Andrzejowi Dudzie, prezydentowi, niby całego, Narodu Polskiego, do maja 2025 r. zachciało się błysnąć - całkiem atomowym ogniem, ...
-
B elgijska policja w ramach kontroli lokali zamkniętych belgijskimi obostrzeniami covidowymi natrafiła w jednym z lokali na dwudziestoosobo...
-
D ziwny jest ten świat! Najpierw Rosję chciano (albo też i nie) zniewolić przy pomocy Ukrainy wyposażanej wszelkim demobilem militarnym prz...
-
Z acząć wypada od przewidywanej przez PiS "upadku demokracji" w Polsce. Upadku spowodowanego przez PKW zakwestionowania nadużyć ...
-
N ie zabija się tych nienarodzonych, bo o innych już urodzonych żyjących w biedzie, poniżeniu i napiętnowaniu ustawodawca się nie troszczy ...
-
S zał wyborczy minął, póki co, do następnego jeszcze rok. Ostatni czas na wsłuchanie się o czym pan prezydent długo i namiętnie opowiada, ...